środa, 6 maja 2015

429. Makowe gofry

Wczoraj mnie nie było, bo poniedziałek skończył się 18-nastką, a rano wcześnie jechałam z mamą do lekarza, to na śniadanie czasu nie było.
Dziś jest,  trochę później niż zwykle ale w końcu troche odespałam poprzednie dni, choć i tak zmęczona jesczze jestem :O 
jutro już do szkoły, to dziś jeszcze leniwie, do książek też mam w planach zajrzeć :)


gofry makowe z bieluchem i miodem 


miłej środy :)

19 komentarzy:

  1. Dobrze, że odespałaś :) ALe gofry wyszły Ci super :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo, ale bym zjadła takie gofry. Pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wierzę w magiczną moc maku, bo jak przed matmą zjadłam makowego rogala, tak szare komórki wskoczyły na właściwe tory :D
    18-nastkowy rok - najlepszy rok! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale super piegowate gofry! A bieluch to jeden z lepszych serków :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale bym spałaszowała takie gofra, teraz zaraz! ;d

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę w końcu zacząć więcej kombinować z goframi :D I z makiem właściwie też!

    OdpowiedzUsuń
  7. ja też ostatnio taka nie dospana coś jestem, ciągle mi mało, spania ;p

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczniutkie goferki Ci wyszły i te kropeczki!

    OdpowiedzUsuń
  9. Gofry w grochy <3 narobiłaś ochoty, choć nie dawno też gofrowałam ! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale dawno nie dodawałam do niczego maku! Skandal! Trzeba to szybko nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mak musi nadawać gofrom świetnego smaku!
    Dobrze, że choć troszkę odpoczęłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. mak to jednak produkt, który dodaje uroku każdej słodkości :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale urocze, w kropeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Hahaha co do Ciebie nie wejdę, to ty o 18!:D

    OdpowiedzUsuń
  15. Ej, ile ty masz znajomych, że co tydzień masz osiemnastki? :P
    A gofry fantastyczne, teraz to na pewno odpalę gofrownicę ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mak, bieluch , miodek... oooo Mniam <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Gofrów z makiem jeszcze nie jadłam :)

    OdpowiedzUsuń