poniedziałek, 25 maja 2015

439. cappuccino w naleśnikach

Jesteeem już jestem z Wami. :) Swoją nieobecność usprawiedliwiam laptopem, który był w naprawie, Na szczęście nic poważnego, wczoraj już wrócił do mnie i dziś już mogę tu być :)

 Tymczasem zaczynamy nowy tydzień, ostatni w maju, za miesiąc wakacje :O ♥
A na wolny pranek co najlepsze? naleśniki!

naleśniki cappuccino z bieluchem, crunchy i arbuzem



Autor: o

21 komentarzy:

  1. Daria25 maja 2015 02:31

    co za zbieg okoliczności, mój też wrócił z naprawy i mam nadzieję, że już nie sprawi mi żadnych niespodzianek :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pam.25 maja 2015 03:17

    Przepyszny powrót :D

    OdpowiedzUsuń
  3. klliisiaa25 maja 2015 03:32

    cappucino i arbuz to dziwne połączenie, ale wierzę że dobre :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy25 maja 2015 03:59

    lubię takie chrupiące naleśniki :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Martyna25 maja 2015 04:42

    Ale dawno nie jadłam arbuza! Ponad rok...Te w sklepie już taaaak kuszą i chyba w końcu ulegnę i kupię ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Agata25 maja 2015 04:47

    złośliwość rzeczy martwych - coś o tym wiem ;)
    naleśniki w poniedziałek to coś, o czym marzę od września... najlepiej <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Paulina25 maja 2015 06:35

    Letnie owoce coraz częściej widzę już na blogach! :D Naleśniki fantastyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Aga25 maja 2015 06:56

    Ty nawet naleśniki zrobisz takie, jakich nigdy nie jadłam <3

    OdpowiedzUsuń
  9. K.25 maja 2015 07:27

    To nie fair! Właśnie zajadam się truskawkami i myślałam, że to najlepsza rzecz pod Słońcem, ale oczywiście trafiłam na Twoje naleśniki i dostałam ślinotoku :D I tyle z moich truskaweczek :D

    OdpowiedzUsuń
  10. pauli.na.k25 maja 2015 08:19

    wyglądają na bardzo delikatne - najlepsze ;) i ten smak - ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kinga 25 maja 2015 08:37

    Smacznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Agnieszka25 maja 2015 08:58

    witaj ponownie! :D Naleśniki skradły me serce!

    OdpowiedzUsuń
  13. magda lena25 maja 2015 10:07

    Arbuz! Uwielbiam ten owoc :) Ostatnio dostałam i był taki słodziutki :) A naleśniki cudo! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Moonie 25 maja 2015 10:08

    Cieszę się, że już wróciłaś!
    Naleśniki świetne, podzieliłabyś się przepisem? ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. z25 maja 2015 10:45

    Ostatnio jadłam takiego pysznego arbuza!!! Cappucinowe naleśniki- wiesz co dobre :D

    OdpowiedzUsuń
  16. QueenBreakfasts25 maja 2015 11:04

    naleśniki zawsze i wszędzie ! :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Julita25 maja 2015 13:48

    Naleśniki capuccino, ależ to musialo smakowac <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Natalie25 maja 2015 19:23

    Arbuz! Oddawaj :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Cynamonowa25 maja 2015 21:32

    Arbuz! Naleśniki capuccino - musiały być dobre!

    OdpowiedzUsuń
  20. Ala26 maja 2015 07:24

    Jakie rewelacyjne! Musiały być pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  21. K.30 maja 2015 00:52

    Moje dzisiejsze kanapeczki na śniadanie wypadają blado przy Twoich cudach :D

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)