czwartek, 10 kwietnia 2014

79. Krem owsiany a'la Kinder Bueno.

Szaro. Buro. Pochmurno. Mokro.
Wiosno, gdzie jesteś ja się pytam? :<
Dziś potrzebowałam coś ciepłego i rozgrzewającego!
Ten krem właśnie był strzałem w dziesiątkę, spełnił wszystkie moje oczekiwania,
a w dodatku był przepyszny i rzeczywiście smakował jak batonik Kinder Bueno.
Dla wszystkich miłośników tej słodkość, polecam ten krem! :))

Więcej takich dni jak wczoraj poproszę!
Jutro już piątek! Święta zbliżają się wielkimi krokami! :D
krem owsiany a'la Kinder Bueno

Inspiracja

"Jestem czyścioszkiem :D W pokoju zawsze muszę mieć porządek, w szafie wszystko poukładane, nawet śniadania nie zjem jak w kuchni jest chociaż mały bałagan :D"

20 komentarzy:

  1. Z tym czyscioszkiem to ja mam tak samo haha:) mimo, ze duzy balagan robie to zaraz musze posprzatac haha:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Idealny krem na taką pogodę. Przynajmniej od środka warto się rozpromieniać, jak słońce nie chce nas swą obecnością uraczyć. :)
    Twoja dzisiejsza zaleta godna pochwały, ale dla mnie to byłaby wada, bo jestem straszną bałaganiarą i nie cierpię, gdy ktoś sprząta wokół mnie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, chcę taki krem! Smakuje jak Kinder Bueno? O matko muszę go zrobić jak najszybciej!!!

    No to witam w klubie czyścioszków! Ja jestem straszną pedantką haha :D

    OdpowiedzUsuń
  4. No to będę musiała go zrobić, bo brakuje mi kinder bueno ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. brzmi i wygląda cudnie! koniecznie wypróbuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Krem musiał być pyszny *.*
    Ja niestety jestem fanką małego bałaganu ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. U Ciebie a'la Kinder Bueno a u mnie a'la Rafaello :) Twój krem wygląda bardzoooo smakowicie :D Też bym go zjadła bez zastanowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Musze ten kremik kiedyś zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Krem musiał się świetnie sprawdzić na taką pogodę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kocham wszelkiego rodzaju kremy, a ten jeśli przypominał kinder bueno na pewno by mi zasmakował! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cóż za tym batonikiem nie przepadam ale może śniadaniowa wersja by mi zasmakowała :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jadłam już tę wersję. Była pyszna :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam zamiar zrobić taki krem od dawna, ale jakoś nie mogę się zebrać

    OdpowiedzUsuń
  14. Ah, pogoda rzeczywiście się popsuła ;(
    Krem idealny, mam ochotę zanurzyć w nim łyżeczkę :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam ten krem i na prawdę smakuje jak ten batonik <3

    OdpowiedzUsuń
  16. No genialny i ma super konsystencję <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Kinder bueno? Biorę bez zastanowienia!

    OdpowiedzUsuń
  18. takiego śniadanko ostatnio bardzo za mną chodzi!

    OdpowiedzUsuń
  19. no jeśli to smakuje tak jak kinder bueno , to ja nie mam pytań :O

    OdpowiedzUsuń
  20. Super ten krem, kinder bueno kocham miloscia wielka! ;3
    W sobotę ma być już cieplej ;)

    OdpowiedzUsuń