Bananowe, bo spore zapasy bananów mam :>
bananowe gofry z bananem i czekośliwką |
PRZEPIS
jajko
1/2 banana
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
łyżeczka cukru
3 łyżki jogurtu naturalnego
45g mąki pełnoziarnistej
Banana rozgniatamy, dodajemy resztę składników i miksujemy na jednolitę masę.
Pieczemy gofry w natłuszczonej gofrownicy do zrumienienia.
Chcę już piątku. Tej imprezy, śmiechu, zabawy. Z tą myślą to na pewno przetrwam te kilka ciężkich dni, prawda?
No pewnie, że przetrwasz! :) Trzeba tylko zrobić to z pozytywnym nastawieniem! A gofrów to zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńO tak, byle do piątku :)
OdpowiedzUsuńA na gofry się wpraszam do Ciebie!
ani się obejrzysz, a będzie piątek, zapewniam Cię ;)
OdpowiedzUsuńa gofry cudo, możesz się podzielić ;d
Tydzien szybko zleci. Wyborne gofry :)
OdpowiedzUsuńTydzień minie w mgnieniu oka :)
OdpowiedzUsuńNa pewno szybko zleci :)
OdpowiedzUsuńmniam! pyszny pomysł!
OdpowiedzUsuńMniam mniam mniam :)
OdpowiedzUsuńPrawda :D muszę bananowe zrobić, bo tylko raz w życiu robiłam i już smaku nie pamiętam :]
OdpowiedzUsuńwyglądają cudownie! ależ mam ochotę na gofry :)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona wersja gofrów :)
OdpowiedzUsuńno pewnie, że wytrwasz! A jakie goferki cudowne, możesz się podzielić bananami,bo moje jeszcze nie dojrzałe :(
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tego zapasu bananów, u mnie pustki... :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają!
OdpowiedzUsuńDoszłam do wniosku, że jeszcze nie jadłam bananowych gofrów! :o
OdpowiedzUsuńA mnie właśnie bananów zabrakło, więc szybko muszę nadrobić zapasy :<
OdpowiedzUsuńOddaj trochę bananów! Nie, nie! Najlepiej to daj gofry! :D
OdpowiedzUsuńNim się obejrzysz już będzie piątek :)
Bananowo mi! :)
OdpowiedzUsuńPrzetrwamy razem ten tydzień i będziemy cieszyć się weekendem :*
OdpowiedzUsuńBanan w śniadaniu, banan i na twarzy :D
ale mi ochoty narobiłas! :D
OdpowiedzUsuńGofry i to bananowe to zdecydowanie moja bajka ! :D te kilka dni minie zanim się obejrzysz :)
OdpowiedzUsuńbananów nigdy za dużo, a szczególnie w takich pysznościach :)
OdpowiedzUsuńnie no, ostatnio zapasami chałwy się chwaliłaś, teraz zapasami bananów, za dobrze Ci ;p z pozytywnymi myslammi na pewno czas do piątku zleci szybciej ;)
OdpowiedzUsuńi wszystko to, co napisałaś o nich, widać na zdjęciu.. bezczelnie bym je porwała!
OdpowiedzUsuńPycha! Świetne śniadanko ;)
OdpowiedzUsuńJak dawno nie jadłam gofrów, przypomniałaś mi wakacje!
OdpowiedzUsuńładniutkie Ci powiem :)
OdpowiedzUsuń