piątek, 28 listopada 2014

291. Budyniowa kukurydzianka.

Ostatnio ciężko pogodzić mi trochę więcej obowiązków niż zwykle. Czasu mi brak. Snu mi brak. 
a czemu tak? szkoła. projekt -> dodatkowe zajęcia. nauka. konkursy. + inne obowiązki. 
także no, musicie mi wybaczyc, że mnie tu i u Was nie było. :*
Byle do 19 grudnia ^^

 Co prawda od dziś do poniedziałku miały odbyć się jeszcze praktyki w ramach tego projektu.
Na szczęście zostały przełożone, a zatem co to oznacza? 'wolny weekend'. Może w końcu się wyśpię.
a dziś jeszcze na urodziny lecę. Fajnie będzie, napewno :)


budyniowa kasza kukurydziana z daktylami i dżemem śliwkowym

udanego weekendu! ;*
P.S już nie mogę się doczekać mikołajek :D
Autor: o
Etykiety:

20 komentarzy:

  1. Karolina27 listopada 2014 22:13

    jak kaszka to dżemik obowiązkowo :) a no i ja też się chyba wreszcie wyśpię w weekend!

    OdpowiedzUsuń
  2. Idainhappyland27 listopada 2014 22:28

    Nareszcie jesteś! ;) pyszną kaszką do nas wracasz! I milej zabawy zyczę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pam.27 listopada 2014 23:38

    Czekałam na ciebie :P
    PS. Zdjęcie na IG widziałam wczoraj, piękna jesteś! :D
    Udanej imprezy :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hania28 listopada 2014 00:39

      Ojej, dziękuję bardzo :*

      Usuń
    2. Unknown28 listopada 2014 06:45

      Zobaczyłam zdjęcie i pierwsze co pomyślałam to:"jaka zgrabniutka!" :)
      No i byle do 19!

      Usuń
  4. cupoffhappiness27 listopada 2014 23:41

    Wczoraj jadłam kukurydzianą i przypomniałam sobie jaka ona jest dobra! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Unknown27 listopada 2014 23:59

    to musi być smaczne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. fabulous alex28 listopada 2014 00:58

    haha ja też nie mogę się doczekać mikołajek <3

    OdpowiedzUsuń
  7. navynut28 listopada 2014 02:36

    Zazdroszczę takiego weekendu, u mnie nauka nauka nauka :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Julita28 listopada 2014 06:23

    Zastanawiałam się kiedy wrócisz :).
    Budynie, budynie wszedzie budynie, chyba jutro też zrobię budyń <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Natalie28 listopada 2014 07:04

    Oj tak, ja też cierpię na brak czasu :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Paulina28 listopada 2014 07:43

    A już myślałam, że coś się stało! Dobrze, że jesteś! :)
    Jak dawno nie jadłam kukurydzianki! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. pauli.na.k28 listopada 2014 07:46

    żyjesz intensywnie to nie masz przynajmniej czasu na dziwne myślenie ;) nie zastanawiasz się co, jak, po co, dlaczego? bo nie masz czasu, po prostu żyjesz :) ja tam czasem lubię jak brakuje czasu ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kinga 28 listopada 2014 08:30

    Wygląda apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. aĝ.28 listopada 2014 09:06

    Twoje śniadania są tak apetyczne w swojej prostocie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Foodmania28 listopada 2014 10:19

    kaszka kukurydziana i daktyle- uwielbiam!! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. QueenBreakfasts28 listopada 2014 10:33

    u mnie też dziś kukurydziana ! :D ale zamiast daktyli figi suszone :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Karolina28 listopada 2014 11:47

    idelanie podana <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Unknown28 listopada 2014 12:54

    ja mam tak samo jak ty;c szkoła ,zadania,prace,nauka i tak w kółko;c ajć .
    Śniadanko Mega *.*
    Miłego Dnia;*

    OdpowiedzUsuń
  18. Iwona28 listopada 2014 13:06

    Też jadłam rano tę kaszę :) Jednak wersji budyniowej jeszcze nie kosztowałam.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)