Scones chodziło za mną już od dłuższego czasu, więc wczoraj w końcu się za nie zabrałam.
Oczywiście jedna bułeczka znikła już wczoraj ale druga na szczęście dotrwała do dzisiejszego śniadania :)
a ten dżem, NAJLEPSZY! ♥♥
 |
| kakaowo-migdałowe scones z jogurtem naturalnym, domowym dżemem brzoskwiniowym; jabłko, herbata |
PRZEPIS
15g masła
łyżeczka cukru
1/3 łyżeczki sody
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
łyżeczka kakao
5 łyżek mleka
45 g mąki pełnoziarnistej
łyżeczka posiekanych migdałów
Zimne masło zagnieść z mąką, proszkiem i sodą, dodajemy cukier, mleko, kakao i migdały, zagniatamy jednolite ciasto. Formujemy dwie bułeczki, można posmarować je mlekiem i posypać migdałami, wstawić do nagrzanego piekarnika i piec około 25 minut
tylko coś nie najlepiej się czuję, moje gaardło :(
Pycha ;))
OdpowiedzUsuńTaka jedna bułeczka ci starczyła? Trzeba było upiec całą górę to nie byłoby problemu i byś zjadła dużo wczoraj i dzisiaj, hahaha ;)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie. Jak tylko nadejdzie owocowy sezon, biorę się za dżemowanie! :)
OdpowiedzUsuńMoje gardło też w paskudnym stanie. Zdrówka!
"domowym dżemme brzoskwiniowym" hahaha:D wierzę, że jest obłędny skoro i literówka ci się wkradła! :D że też jeszcze zwlekam ze sconsami..
OdpowiedzUsuńoh nie, u mnie też od gardła się zazwyczaj zaczyna.. herbata cytryna miód i jak tylko wrócisz marsz do ciepłego łóżka!
Też się zabieram i się zabrać nie mogę :D
OdpowiedzUsuńTak kusicie tymi scones, że chyba i ja w końcu je zrobię :D
OdpowiedzUsuńooooo, z gardłem uważaj, ja obecnie od 5 dni nie mówię :/
OdpowiedzUsuńpychota! muszę w końcu zabrać się za scones :)
Porywam przepis*.*
OdpowiedzUsuńMilej podrozy kochana;*
no i zrobiłaś owe sławne scones. ;)
OdpowiedzUsuńnie daj się chorobie!
Muszę znów zrobić scones, kuszą mnie ostatnio ze wszystkich stron... :) domowe dżemy najlepsze!
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wygląda :) polkagotujeisiemaluje.blogspot.com zapraszam :)
OdpowiedzUsuńJak na pierwszy raz z tymi bułeczkami, wyszły Ci świetnie :)
OdpowiedzUsuńobłędnie <3 !
OdpowiedzUsuńuważaj na siebie! i miłego dnia, a w zasadzie to już popołudnia :)
OdpowiedzUsuńdomowy brzoskwiniowy to moja miłość :) na szczęście mam jeszcze słoiczek :D
najlepiej<3
OdpowiedzUsuńJaka fajna nazwa, Sośnicowice.. :D
OdpowiedzUsuńNie jadłam nigdy tych bułeczek, poooodziel się, co? :D domowy dżem = najlepszy dżem, zresztą chyba wszystko lepsze, co domowe :)
Bułeczki kakaowe, rozpieszczać się tak z samego rana to ja mogę codziennie *.*
OdpowiedzUsuńOstatnio mam na nie ogromną ochotę, ale po wczorajszych zakalcowych babeczkach wolę nie marnować produktów :D Na razie przynajmniej...
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie, porwałabym ;)
http://poranny-talerz.blogspot.com/
dżem smakuje najlepiej na jogurcie :D No i za scones muszę się niedługo zabrać!
OdpowiedzUsuńscones <3 są obłędne ! :D mi najbardziej do gustu przypadła wersja piernikowa ale i ta pewnie jest przepyszna :D
OdpowiedzUsuńprzy takim śniadaniu można odpłynąć :)
OdpowiedzUsuńKAkaowe wciąż przede mną, spróbuję na pewno :D
OdpowiedzUsuńHa! Jakoś do zwykłych scones nie mogłam się przekonać( do tego stopnia,że jeszcze ich nie próbowałam!), jednak Twoja wersja do mnie przemawia o wiele bardziej. Kakao. Cudownie.
OdpowiedzUsuńbaardzo smakowite bułeczki, muszę przyznać że nigdy ich nie robiłam, muszę to nadrobić!
OdpowiedzUsuńUwielbiam scones, a Twoje wyglądają cudownie ;) Kakaowych nigdy nie jadłam.
OdpowiedzUsuńTen dżem wygląda obłędnie! Scones też, domowe wypieki najlepiej smakują z domowymi dżemami:D
OdpowiedzUsuńObyś nie zachorowała!
Smacznie ;)))
OdpowiedzUsuńJakie obłędne! Ja mam jeszcze scones przed sobą ;)
OdpowiedzUsuńPodoa mi się ta bułeczka bardzo :) Czas wypróbować :)
OdpowiedzUsuń