To co, że za oknem już prawie Wiosna, a w mojej miseczce świąteczne smaki. No ale nic na to nie poradzę jak je taak lubię :)
cynamonowo-pierniczkowa kasza manna z mandarynką i kremem speeculous
Dni uciekają mi tak szybko jak ferie, przecież już środek tygodnia, mimo wszystko czekam aż zacznie się marzec, bo znów dwa tygodnie spędzę nie w szkole, a na praktykach ^^
Ja świąteczne smaki mogłabym jeść przez calutki rok, bo tak je uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńManna tak jak u mnie Pjona !:**
OdpowiedzUsuńZazdroszcze:( ja dzis Wroclaw tyle dobrze;D
Manna tak jak u mnie Pjona !:**
OdpowiedzUsuńZazdroszcze:( ja dzis Wroclaw tyle dobrze;D
ja tam na takie zimowe cuda jedzeniowe nie narzekam nawet w lato:D ten krem.. <3
OdpowiedzUsuńOo, muszę coś korzennego zrobić. :)
OdpowiedzUsuńale bym chciała tego kremu spróbować! :D
OdpowiedzUsuńŚwiątecznie tak :)
OdpowiedzUsuńŚwiątecznych smaków nigdy dość ;)
OdpowiedzUsuńTo mi szybko dni lecą, ale ferii... :/
też lubię wracać do smaków zupełnie nie pasujących do danego czasu. ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie korzenne smaki są odpowiednie przez cały rok! :) W okresie świąt są zwyczajnie częściej :D
OdpowiedzUsuńno i pysznie! takie śniadania mogę jeść nawet w lecie :D
OdpowiedzUsuńTakiej to dobrze :D nie dość, że śniadania je wybitne, uroda wymarzona to jeszcze połowa marca nie w szkole! :)
OdpowiedzUsuńTakie smaki są najlepsze, nie martw się, ja bym je mogła jeść nawet w lecie ;) Pysznie to wygląda ♥
OdpowiedzUsuńAle smacznie wygląda zawartość tej miseczki, muszę sobie "odświeżyć" korzenne smaki. Ostatnim razem, jadłam takie w styczniu ;p
OdpowiedzUsuńJa tam takimi smakami mogę zajadać się cały rok :D
OdpowiedzUsuńPysznosci ;)
OdpowiedzUsuńmanna z mandarynką- jestem na tak!
OdpowiedzUsuńA ja dzisiaj poczułam chęć na masę makowa i chyba zrobię XD
OdpowiedzUsuńJaka cudowna konsystencja *.*
OdpowiedzUsuńPjona ! u mnie też manna, lecz w wersji jesiennej ! :D
OdpowiedzUsuńale się stęskniłam za Świętami teraz !
Zazdroszczę tego kremu :)
OdpowiedzUsuńOj, ale świąteczne smaki są przecież najlepsze!
OdpowiedzUsuńU mnie za oknem zima, więc cynamon cały czas wchodzi w ruch :)
OdpowiedzUsuń