Tak, przyznam się bez bicia, po raz pierwszy dziś spróbowałam kremu z awokado, do tej pory spotkałam się z nim w plackach czy na kanapce ale ten krem to mój nowy hit!
omlet kukurydziano-jogurtowy z kremem (awokado, banan, kakao) i chipsami kokosowymi |
PRZEPIS
jajko
łyżeczka cukru
2 łyżki jogurtu naturalnego
1/2 szkl mąki kukurydzianej
łyżeczka proszku do pieczenia
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać w misce i smażyć omleta z obu stron po kilka minut.
krem:
1/2 awokado (musi być bardzo miękkie)
1/2 banana
łyżeczka kakao
Wszystkie składniki dokładnie zblendować na gładki krem
Wczorajszy wyjazd bardzo udany, zajęcia z mikrobiologii okazały się dość ciekawe,
a ŚUM jest naprawdę dość atrakcyjnym miejscem :)
Dziś za to w domu siedzę, z herbatą i kocem przy chemii, bo jutro sprawdzian mnie czeka -,-
aaa no i baardzo się cieszę, że tort Wam się znów podobał, nawet nie wiecie ile sprawia mi to satysfakcji :)
Uwielbiam ten krem :D
OdpowiedzUsuńA plany na dzisiaj mam podobne, tyle, że z geografią :D
O chemia, ja dzisiaj też chwile z nią "po siedzę"
OdpowiedzUsuńNie lubię avocado na słono, moze na slodko mi posmakuje? :D
ten omlet prezentuje się niesamowicie, taki gruby i tyle kremu! nie mogę się napatrzeć :3
OdpowiedzUsuńdzisiejszy dzień spędzam podobnie tylko że z innym towarzyszem niedoli;) powodzenia!
Tyle kremu na omlecie to ja rozumiem! :)
OdpowiedzUsuńJa tego kremu jeszcze nie robiłam i aż mi wstyd... A wygląda naprawdę rewelacyjnie, szczególnie na takim omlecie, mniam!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten krem!<3
OdpowiedzUsuńPowodzenia z chemią:)
Bardzo lubię ten krem jest na prawdę dobry i zdrowy :) http://polkagotujeisiemaluje.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńUważaj, bo ten krem uzależnia! :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam :)
UsuńA mnie nadal ciekawi, co robiliście w ŚUM :D
OdpowiedzUsuńNie jadłam w ogóle awokado... chyba jestem dziwna :D
O ja ! uwielbiam kremy z avocado ! :D
OdpowiedzUsuńJak mogłaś tak długo zwlekać?! Ten krem to jest raaj na ziemi! :D
OdpowiedzUsuńUdanego dnia ;)
Wygląda apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńAż wstyd się przyznać, że ja nigdy awokado nie jadłam! Muszę je dorwać i czym prędzej zrobić taki krem :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysl na drugie sniadanko ;)
OdpowiedzUsuńsmaku tego kremu nic nie pobije, zresztą i strukturę ma genialną! <3
OdpowiedzUsuńZaserwuj sobie kiedyś całą miseczkę takiego kremu, to dopiero pychota :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia w przyswajaniu chemii :)
również bardzo dobrze znam ten krem, ale żeby go przyrządzić chyba jestem zbyt leniwa.. może kiedyś :D
OdpowiedzUsuńa chemia to najlepszy przedmiot! powodzenia :D
też w przyszłości planuję zrobić krem z dodatkiem awokado. ;)
OdpowiedzUsuńTwój wygląda apetycznie, więc już wg czuję niebywałą determinację. ;)
Ja czekam tylko na mojego aby dojrzał <3
OdpowiedzUsuńKocham Awokado !
Genilane dziś to twoje sniadanie a z reszta co ja mowie jak zawsze <3 ! Ta czekoladka mniam <3 !
OdpowiedzUsuńJa się do kremu z awokado przekonać nie umiem :P
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam ten krem :D Wersja z bananem jest spoko ja jednak od ostatniego razu przerzuciłam się na wersję z daktylami :) Pyszności :)
OdpowiedzUsuńOmlety są przepyszne a te biszkoptowe już w ogóle genialne :D
To teraz będziesz go robiła coraz częściej, bo jego smak uzależnia :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki krem i swój robię bardzo podobnie :) A omlet wygląda tak puszyście i grubo !! :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio dodałam do tego kremu trochę mleczka kokosowego - coś pysznego :D
OdpowiedzUsuńi jak awokado samego w sobie można nie lubić tak po takim kremie można zmienić zdanie :D i posłuchaj rady Pam, co do kremu, z całą miską przepadniesz taki pyszny :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten krem! <3
OdpowiedzUsuńten żółty omlet to coś wspaniałego!:)
OdpowiedzUsuńJa ten krem nie uwielbiam, ja go koooocham <3
OdpowiedzUsuńBaaardzo lubię <3
OdpowiedzUsuń