Kluseczki to kolejne śniadanie, które jadłam baardzo dawno, już zapomniałam jak je uwielbiam <3
|
czekoladowe kluski na mleku z truskawkami |
PRZEPIS
300ml mleka
jajko
50g jogurtu naturalnego
łyżeczka kakao
łyżeczka cukru
łyżeczka proszk do pieczenia
50g mąi pełnoziarnistej
Mleko zagotować. Pozostałe składniki dokładnie wymieszac i kłaść kluseczki łyżką na gotujące się mleko, gotować chwilkę, aż wypłyną na górę.
Miłego dnia :)
Właśnie przypomniałaś mi o kluskach, no tak, trzeba je zrobić! :)
OdpowiedzUsuńTeż sobie pluję w brodę, że tak rzadko robię kluseczki :c
OdpowiedzUsuńZauważyłam taką tendencję, że na blogach kluseczki pojawiają się falami. Jedna osoba zrobi i od razu zatrzęsienie. Ciekawe czy tym razem też tak będzie :P Sama nabrałam ochoty, ale nie wiem na co bardziej, kluski czy truskawki :)
OdpowiedzUsuńhaha, faktycznie :D
UsuńNo i czuję, że tym razem też tak będzie, bo ja już planuję wytęsknione kluchy!
wszystko, większość pojawia się falami, ale to akurat normalne, bo zawsze jedna osoba narobi drugiej, na przykład mnie, ochoty ;p ale mnie się nie chce robić, więc na ochocie się skończy ;p
UsuńJA tam wole polskie truskawki :)
OdpowiedzUsuńJa też mam kluchy w planach :) Jak wszyscy to wszyscy :D
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://grapefruitjuicesour.blogspot.com
Wspaniały blog! :*
Ale masz piękne truskawki :) A kluchy też boskie :D
OdpowiedzUsuńPrzypomniałas i zrobię je na pewno!!! *.*
OdpowiedzUsuńBardzo fajne ;)
OdpowiedzUsuńja je robiłam tylko kilka razy, chyba muszę to zmienić :D
OdpowiedzUsuńJa też tak dawno ich nie jadlam, a przez Ciebie mam na nie wielką ochotę! :)
OdpowiedzUsuńChyba dla tych klusek się poświęcę i spróbuję mleka 'na surowo'. Są zbyt pyszne, żeby nie zjeść *.*
OdpowiedzUsuńWyczuwam tę falę opisaną w powyższych komentarzach, bo też nabrałam strasznej ochoty na kluchy :D
OdpowiedzUsuńOddaj mi je! :D
OdpowiedzUsuńMmmm, ale duże :)
OdpowiedzUsuńKluchy! Bananowe mi w głowie od dawna, po nich... zabiorę się za te! *.*
OdpowiedzUsuńPora zacząć robić śniadania z listy 'wytęsknione' :)
OdpowiedzUsuńSmacznie ;)
OdpowiedzUsuńkluseczki kocham! Ale dzisiaj te truskawki moją uwagę przykuwają! :D
OdpowiedzUsuńA ja nie mogę uwierzyć, że jeszcze kluseczek nie robiłam!:<
OdpowiedzUsuńAle Ci się ładnie truskawki rozmroziły, u mnie są zawsze takie rozciapciane:o
takie kluseczki przypominają mi zawsze podwieczorki z dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńOoo, jaka pycha! :)
OdpowiedzUsuńto musiało być wspaniałe, czekolada z truskawkami *.*
OdpowiedzUsuńzapraszam: http://iluminatium-mundi.blogspot.com/
Fajne te kluseczki :D
OdpowiedzUsuń