Niewyspany, udany weekend za mną. I choć plany zupełniene były inne to i tak było fantastycznie. :)
a jak miło wstać ze świadomością, że za 3 dni weekend i aż do czwartku wolne ♥.♥
I jeszcze taki pyszny poranek za sprawą tego serniczka, do szkoły na 11.30 i 2 lekcje, a za oknem taaka pogoda, no niczego już więcej mi nie potrzeba :>
Za przepis do poprzedniego wpisu bardzo dziękuję, bo ogromną ochotę na te kluseczki mam :) No i na taki sernik też ciężko nie mieć ochoty... cudne rozpoczęcie dnia :D
o, ale pysznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńAle świetnie się ta pomarańcza zapiekła :D
OdpowiedzUsuńpychaaaa :D
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na sernik-zwłaszcza z tą pomarańczą;)
OdpowiedzUsuńserniczek zawsze dobry! :)
OdpowiedzUsuńAż z uśmiechem na twarzy czyta się twoje posty, kiedy u ciebie tyle się dzieję dobrego :*
OdpowiedzUsuńA serniczek wiadomo, boski <3
Tak wesoło u Ciebie jak zawsze, ze aż się serce cieszy. A kubki smakowe wariują :)
OdpowiedzUsuńJaki śliczniutki serniczek, słoneczny jak pogoda!
OdpowiedzUsuńAle pięknie wygląda :o
OdpowiedzUsuńSerniczek z pomarańczą coś cudownego ^^
OdpowiedzUsuńSpontany są najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi na sernik ochoty!
Za przepis do poprzedniego wpisu bardzo dziękuję, bo ogromną ochotę na te kluseczki mam :)
OdpowiedzUsuńNo i na taki sernik też ciężko nie mieć ochoty... cudne rozpoczęcie dnia :D
Pyszny i słoneczny, świetnie pasuje do dzisiejszej pogody :D
OdpowiedzUsuńTo przepis na ten serniczek też poprosimy :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę dwóch lekcji... ;/
Musiał być obłedny! Dawno nie piekłam jednoporcjowego serniczka :3
OdpowiedzUsuńorzechowego jeszcze nie jadłam ! :D a z pomarańczą musiał być na prawdę przepyszny :)
OdpowiedzUsuńSmacznie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńMi do szczęścia brakuje tylko kawałka Twojego serniczka ;)
OdpowiedzUsuńta pomarańcza na pewno fajnie przełamywała smak :)
OdpowiedzUsuńAle cudnie zapieczony *-* Szczerze, zazdroszczę Ci takiego planu... :D
OdpowiedzUsuńJa już zaczęłam dzisiaj majówkę, z takim serniczkiem to dzień staje się lepszy :))
OdpowiedzUsuńWow, wygląda genialnie! Dawno nie jadłam serniczka:)
OdpowiedzUsuńNa dwie lekcje to ja chyba bym nie przyszła do szkoły xD
OdpowiedzUsuńPiękny! :) Dawno nie jadłam serniczka :)
OdpowiedzUsuń