Korzystając z tych wolnych poranków, znów eksperymentuję z drożdżami, dziś padło na kluski i to jeszcze w wersji kakaowej, może wyglądem nie zachęcają ale wyszły przepyszne!
drożdżowo-kakaowe kluseczki z jogurtem jogurtem morelowym i żurawiną |
Przepraszam. Ostatnio Was trochę zaniedbuję, pytacie o przepisy, zadajecie różne pytania, a ja tylko obiecuję ale wczoraj dopiero miałam więcej czasu więc w końcu się za to zabrałam i dodałam kilka(naście) przepisów, m.in. na TEGO omleta!
a pogoda za oknem to jakiś żart, tak? -,-
nie muszą wyglądem zachęcać, by świetnie smakować! tym bardziej, gdy są na drożdżach - pycha! :)
OdpowiedzUsuńmiłego dnia! :)
oo mniam właśnie czekałam na przepis olbrzyma drożdżowego hihi <3
OdpowiedzUsuńA za oknem ..... [*] brak słońca . Śnieg . Eh ale mi to Święta ;c
A mnie bardzo zachęcają :D I w Gdyni pogoda zdecydowanie także zachęca do życia :)
OdpowiedzUsuńale cudeńka!
OdpowiedzUsuńa pogoda, cóż, szokuje z każdym dniem coraz bardziej.
wyglądają pysznie :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co drożdżowe :) Kluseczki wyglądają pysznie!
OdpowiedzUsuńWygląda wygląda i to bardzo apetycznie! Dawno klusek nie jadłam..
OdpowiedzUsuńHahaha pogoda daje nam szanse jeszcze na pozbycie się zimowych oponek - tak to sobie tłumaczę :P
Chętnie bym zjadła takie kluseczki, uwielbiam wszystko z dodatkiem drożdży!:D
OdpowiedzUsuńMnie tam baaaaardzo zachęcają!
OdpowiedzUsuńKakao, drożdże? :D To coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńTeż dzisiaj się bawiłam z drożdżami, ale akurat robiłam babkę do koszyka na jutro ;D
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńu mnie dziś pogoda iście wiosenna :D i oby tak już pozostało :) a kluseczki no cóż lubię to i to podwójne :D
OdpowiedzUsuńAktualnie u mnie jest wiosna, zobaczymy jak będzie za godzinę ;p Jakie świetne są te kluski! ;D
OdpowiedzUsuńJakoś nie kombinowałam jeszcze z drożdżami, ale chyba czas to zmienić :D
OdpowiedzUsuńKluskuję w poniedziałek, już postanowione!
OdpowiedzUsuńPogoda dalej bawi się w prima aprilis...
Fajny pomysł na kluski:)
OdpowiedzUsuńA pogoda... może za to lato będzie cieplejsze niż zwykle:)
A mi z wyglądu się bardzo podobają i jestem pewna, że musiały smakować wspaniale :)
OdpowiedzUsuńTo jak będziesz miała chwilę, to wrzuć proszę przepis na te cuda. Akurat zostały mi drożdże i chętnie zjadłabym takie kluski :) a jeżeli chodzi o ich wygląd, to wręcz przeciwnie. Wyglądają bardzo zachęcająco! ;)
OdpowiedzUsuńJak obłędnie czekoladowe! :)
OdpowiedzUsuńPogoda, to chyba rzeczywiście żart...
OdpowiedzUsuńMoże wyglądem nie zachęcają, ale sama nazwa sprawiła, że pociekła mi ślinka ^^
pogoda to żart, chciałabym żeby się już skończył
OdpowiedzUsuńa kluski mega - sama chciałabym takie rzeczy czarowac z drożdżów :)
zapraszam: http://iluminatium-mundi.blogspot.com/
Ale bym teraz klusek zjadła! :)
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie jak rosły w wodzie <3
OdpowiedzUsuń