Co prawda miał być (znów) gotowany serniczek ale tak dawno nie jadlam serniczków z ptaelni,
że zdecydowałam się w końcu na nie no i nie żałuję, fakt trochę trudności mi sprawiły ale było warto :)
i tak mi jakoś Świętami zapachniało :>
 |
| orzechowe serniczki z patelni z pomarańczą i kremem speculoos |
Przepis tu, z tym, że kakao zastąpiłam mielonymi orzechami.
Wczorajszy, ciężki dzień za mną, więc teraz powinno pójść już z górki.
mimo wszystko chcę piątkowe popołudnie! ♥
Pomarańcza i krem speculoss ? zawsze , wszędzie i o każdej porze <3
OdpowiedzUsuńTeż już oczekuję piątku ^^
Wstyd, że jeszcze nie robiłam serniczków z patelni... a u Ciebie pyszne, korzenne smaki! :) Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńJa też przyznaję się tymi serniczkami nie mam nic wspólnego. Czas to zmienić. ;*
OdpowiedzUsuńNo to teraz z górki :) Przede mną jeszcze kilka rzeczy do napisania, ale żyję już piątkiem :D
OdpowiedzUsuńchętnie bym zjadła teraz na śniadanie takie:) trzeba próbować ciągle nowych rzeczy i rozwijać się:)
OdpowiedzUsuńOooo tak, świętami trochę zapachniało, ale ja uwielbiam takie smaki i mogę je jeść caaały rok :)
OdpowiedzUsuńŚwiątecznie :) Cudowne smaki w tych serniczkach :)
OdpowiedzUsuńSzybko zleci :D
OdpowiedzUsuńFaktycznie świętami czuć, ale ja tam lubię takie smaki ^^
Tak na zakończenie świątecznego okresu śniadanie idealne :)
OdpowiedzUsuńZleci szybko zobaczysz kochana;*
OdpowiedzUsuńA Śniadanko Rewelacja .. POMARAŃCZE <3
Z tymi pomarańczami wyglądają naprawdę wspaniale ^^ Uwielbiam wszystko co sernikowate ^^
OdpowiedzUsuńŚwięta dopiero co były, ale ja też już tęsknię za tymi smakami. Zwłaszcza Twoje wydanie do mnie przemawia ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i zdrowe śniadanko :)
OdpowiedzUsuńŚwiąteczne smaki są dobre na cały rok!:)
OdpowiedzUsuńHm, czyżbym wyczuwała kolejną imprezę?:D
Kusisz tymi serniczkami! Szkoda, że ja codziennie mam na 8.00 i nie mogę pozwolić sobie na takie śniadanie!
OdpowiedzUsuńpołączenie pomarańczy z tym kremem musi być nieziemskie <3
OdpowiedzUsuńKolejna osiemnastka w piątek? :D
OdpowiedzUsuńGenialnie musiały smakować z tymi orzechami <3
Jeszcze tylko 11 miesięcy do Świąt! :D
OdpowiedzUsuńDawno ich nie jadłam! :)
OdpowiedzUsuńJa też już pragnę piątku
zatęskniłam za Świętami ! dobrze ze jeszcze mam pół słoiczka przyprawy do piernika ! :D
OdpowiedzUsuńtakie klimaty to ja lubię :)
OdpowiedzUsuń