Długo się zabierałam do tych pancakesów, w ogóle to dopiero nie dawno przekonałam się do awokado!
Żałuję, że dopiero teraz odkryłam tę pyszność!
tak wiem, jestem zacofana! :D
Smaczne, czekoladowe i sycące!
Dla takich poranków warto żyć! :D
Żałuję, że dopiero teraz odkryłam tę pyszność!
tak wiem, jestem zacofana! :D
Smaczne, czekoladowe i sycące!
Dla takich poranków warto żyć! :D
 |
| kakaowe awokado pancakes z twarożkiem i czekoladą |
PRZEPIS
1/2 awokado
jajko
80g jogurtu naturalnego
1/2 szkl mąki
łyżka cukru
łyżka kakao
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Awokado obrać roznieść widelcem. Dodać pozostałe składniki. Wymieszać na jednolita masę. Smażyć placuszki!
Znowu się potknęłam. Znowu nie jestem silna. Znowu mało jem. Za mało!
To wszystko siedzi jeszcze we mnie gdzieś głęboko.
Ale dziś 40 urodziny cioci, więc na pewno zjem duużo więcej, no bo jak tu sobie odmówić pyszności cioci? :D
A prosto z urodzin jadę na kolejną imprezę!
18-stka kolegi, oj będzie się działo! :D
Wszystkiego najlepszego kobitki!:****
Nie martw się, nie jesteś zacofana - ja to w ogóle jeszcze ani razu awokado na słodko nie jadłam. No chyba, że w tym truskawkowo-kakaowym smoothie się liczy:) U mnie też dzisiaj pancakes, ale Twoje to chętnie bym zjadła - musiały być jak brownie *.* Bądź silna - u Cioci na pewno będzie wiele pyszności, pewnie nawet nie będziesz wiedziała od czego zacząć ;p U kolegi tym bardziej :) Będzie dobrze! :D
OdpowiedzUsuńJak dla mnie te pancakes są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś świadoma problemu, ale teraz jeszcze musisz działać! Trzymam kciuki ;*
pancakes z awokado zaraz za marchewkowymi z orzechami do mych ulubionych należą, a Ty się nie dawaj tej okropnej chorobie. wiesz jak ja to sobie tłumaczę? że niechęć jedzenia to tak jakby postanowić sobie ,,od dziś nie oddycham". brzmi głupio, prawda? :) a przecież obie te czynności- i oddychanie i jedzenie jest podstawową czynnością życiową :)
OdpowiedzUsuńAż wstyd się przyznać, że ich jeszcze nie robiłam. Im więcej ich widzę, tym bardziej mam ochotę, a później, jak już mam awokado, to nagle mam ochotę na coś innego
OdpowiedzUsuńwiesz, ja chyba jestem bardziej zacofana, gdyż jeszcze nie próbowałam w takiej wersji.Kiedyś dawno temu zrobiłam tortillę z dodatkiem awokado, ale spaprałam sprawę, zrobiło się cholernie gorzkie i od tego czasu mam uraz. ; D
OdpowiedzUsuńKochana jedz ,jedz! Jedzonko daje siłę do balowania :3
OdpowiedzUsuńUdanego dnia!
wyglądają rewelacyjnie
OdpowiedzUsuńLepiej pózno nic wcale <3 Wygladają cudownie <3 Nie daj się , zgadzam się nimhe i cathy
OdpowiedzUsuńJedzenie jest potrzebne aby żyć :)
OdpowiedzUsuńA wieżyczka - mniam!
bardzo lubię placki z awokado i w ogóle lubię awokado w czymś ;) bo tak samego to nie lubię ;p
OdpowiedzUsuńKakaowe placki z awokado to jedne z najlepszych placuszków jakie do tej pory jadłam. Uwielbiam ich smak i wilgotną konsystencję!
OdpowiedzUsuńI kochana! Proszę mi tu jeść! Już. Jedzenie to siła, siła to życie, a życie to cudowne chwile ze wspaniałymi ludźmi. Chyba nie chcesz tego stracić, prawda?
trzymaj się, baw się dobrze na imprezach i jedz, jedz, jedz <3
OdpowiedzUsuńAle kusisz, ja awokado nie lubię .. ;< Ale te placuszki wyglądają cudnie! :)
OdpowiedzUsuńTO prawda te placki są najlepsze ;D
OdpowiedzUsuńSiedzi, siedzi... Głęboko...
PS. W sensie, że nie tylko u Ciebie, ale i u mnie.
UsuńPSS. Baw się dobrze :*
Ale mi narobiłaś ochoty ! Ja też jem znowu mało, nawet tego nie kontroluję ;c Trzymaj się!
OdpowiedzUsuńKakao i awokado - nie dosc, ze zdrowe... To swietnie smakuja! Takie polaczenia to ja kocham:)
OdpowiedzUsuń