Ferie zaczynam wypiekiem i kubkiem kawy, jedząc jeszcze w piżamie, przed telewizorem, z mamą i siostrą, lepiej być nie może :)
a dziś? Najpierw trochę lenistwa, pracy, a wieczorem do klubu dziewczynami. W końcu trzeba trochę się wyszaleć i odreagować szkołę :D
jednoporcjowa, sypana szarlotka; kawa |
przepis jeszcze trochę do dopracowania, więc narazie nie dodam, ale dziś poajwi się przepis na wczorajszy krem.
miłego dnia :)