czwartek, 21 maja 2015

438. Kawowa jaglanka

Kawowe smaki plasują u mnie ostatnio na podium, a tej kaszy dobrych pare miesięcy nie jadłam :O


kawowa kasza jaglana z bananem i żurawiną


Praktycznie mam już weeked dziś 6 luźnych lekcji, w tym 2-w-fy i dwa zastępstwa, a jutro zamiast do szkoły idziemy pokazywać doświadczenia dla gimnazjalistów :)
Tak to może być ^^

24 komentarze:

  1. Lubie takie połączenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie dzień bez jaglanki to dzień stracony haha :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Kilka miesięcy bez jaglanki? Jak to możliwe? :P Banan z żurawiną- uwielbiam :]

    OdpowiedzUsuń
  4. oj, kusicie mnie jaglanką, w sumie też już jej jakiś czas nie jadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie tez dzisiaj kawa, ale w nieco innym wydaniu :P

    OdpowiedzUsuń
  6. o, to już z górki!
    ...ja chyba nawet do kawy zaczynam się przekonywać (a w komplecie z tak słodkimi dodatkami zdecydowanie ,,jadłabym")

    OdpowiedzUsuń
  7. Kasza jaglana z dodatkiem kawy brzmi bardzo interesująco, z chęcią spróbuję!
    Zazdroszczę przyspieszonego weekendu i życzę powodzenia z gimnazjalistami :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi się podoba intensywny kolor i gęstość tej jaglanki *.*

    OdpowiedzUsuń
  9. świetna, słodka jaglanka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kawowe smaki najlepsze.. I jeezcze jakiego kopa dają z rana :D

    OdpowiedzUsuń
  11. haha, faktycznie dziś u Ciebie kawowa jaglanka :D wiesz co dobre ! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie to ta kasza pojawią się najczęściej! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Kawa akurat nie da mnie, ale przy takich okazjach zwykle zgrabnie można zastąpić ją kako, do którego ostatnio mnie tak ciągnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. ależ mi się ta kasza, wizualnie, podoba :) kurde, no ładna jest :D a przy okazji smaczna ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. To jest coś dla mnie. I pod względem estetycznym, i smakowym ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. podoba mi się takie śniadanie, niezły kop na początek dnia :D

    OdpowiedzUsuń
  17. same cudowności w Twoich miseczkach!

    OdpowiedzUsuń
  18. Jaglanki nie jadłam chyba od dwóch miesięcy! Muszę polecieć jak najszybciej do sklepu!

    OdpowiedzUsuń
  19. Jak dla mnie połączenie idealne :)

    OdpowiedzUsuń