niedziela, 13 kwietnia 2014

82. Omlecik z owocami.

Wczoraj słodko. Czekoladowo. 
Dziś lekko. Owocowo.
Do tego omlecik. Biszkoptowy, bo ten pasuje do wszystkiego! :)

Dziś czeka mnie tyle nauuki :<
i jeszcze wypracowanie trzeba napisać :<
ale jeszcze tylko 3 dni. Aż 3 dni.  Dam radę!

omlet biszkoptowy z pomarańczą i winogronami


Znowu nie jest tak jak powinno. Albo i jeszcze gorzej. Naprawdę nie mam już siły. Gdzie jest ta Paulina sprzed kilku lat albo chociaż miesięcy? Czuję się jak... sama już nie wiem jak. 
Wydawało by się, że jestem już na tej właściwej drodze ale jednak to nie ta droga. Nie oszukujmy się.

"Jestem pracowitą osobą, lubię pracować, mieć jakieś zajęcie ;)"

16 komentarzy:

  1. Trzymam za Ciebie kciuki :)
    A omlecik bajeczny <3

    OdpowiedzUsuń
  2. ileż ja biszkoptowego nie jadłam!
    hm, wiesz- chyba mam to samo. ani nic nie jest ok, ani samej siebie nie poznaję (i tę starą wersję wolałam)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dasz radę, dasz na pewno! Moje kciuki masz ;*
    Biszkoptowe omlety są wspaniałe, takie puchate :3 Owocki do tego to dodatek idealny!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ej ej nie załamywać mi się tu, tylko walczyć. Trzymam kciuki (wiem, że brzmi banalnie, ale czasem te kciuki mają magiczną moc)!

    Omlet biszkoptowy to dla mnie ten najlepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. cudowny ten omlet :) a czas zleci tak szybko, że nawet się nie zorientujesz.

    trzymam za ciebie kciuki! doskonale wiem jak się czujesz, ale uwierz mi, że wszystko zależy od Ciebie i tylko ty możesz to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  6. niewiarygodne, jakie mamy dziś podobne śniadanka! ; )

    OdpowiedzUsuń
  7. Już nie mogę się doczekać aż będzie czwartek, też mam dzisiaj dużo nauki :/ Jaki puchaty ten omlet !;)

    OdpowiedzUsuń
  8. pyszne śniadanko :)
    + będzie dobrze kochana, głowa do góry!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale mam teraz smaka na winogrono :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Musisz wziąć się w garść! Trzymam kciuki :)
    Pysznie wygląda ten omlet. Jestem zachwycona jego wysokością!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale puchaty omlet <3
    Dasz radę, wierzę w ciebie :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Co to tutaj za załamywanie?! Już szybko, głowa do góry! Nie cofamy się w tył, musimy robić potężne pozytywne kroki w przód! Trzymam za ciebie kciuki :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Dzisiejsza wersje rowniez kupuję <3

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie na śniadanie też biszkoptowy! ;3
    Na mnie tez wypracowanie czeka, eh. ;C
    Też mam podobny okres, nie wiem co się ze mną dzieje. ;/ Trzymaj się ;*

    OdpowiedzUsuń
  15. mniam ale apetyczny pomysł na sniadanie :)

    OdpowiedzUsuń