czwartek, 22 maja 2014

121. Z babki też się da!

Czwartek?! Tak, dziś już się nie pomylę! :D
Te dni tak uciekają, że szok!
Jeszcze jutro i znów mamy weekend! :P

Szkołę zaczynam na później, to korzystam!
Piekę, a co tam, że na dworze upał! :D
Przynajmniej zrobiłam sobie zimne kakao :D

W zamrażalce było jeszcze trochę babki, tej z której ostatnio robiłam tosty, więc od razu pomyślałam o puddingu!
spotkałam go już kiedyś tu i wiedziałam, że muszę go zrobić!
Jakie to byłoo dobree! *-*
Żałuję, że nie przewidziałam dokładek! :D

kokosowy pudding z babki z pomarańczą i kremem speculoos



PRZEPIS
3 kawałki babki( u mnie waniliowa)
jajko
łyżka cukru/ miodu
2łyżki kokosu
1/4 szkl mleka
trochę masła

Naczynie wysmarować masłem. Jajko wymieszać z cukrem, mlekiem i kokosem. W naczyniu ułożyć babki(można pokroić na mniejdze kawałki), zalać przygotowaną masą. Piec w nagrzanym piekarniku 180* około 25minut. Podawać z kremem speculoos *-*

15 komentarzy:

  1. Jak będę niała babkę, to muszę koniecznie zrobić *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli chodzi o babki to u mnie nie było co mrozić bo zostały zjedzone błyskawiczie :D ale chyba upiekę kilka i skusze sie na taki pudding :)

    OdpowiedzUsuń
  3. pudding chlebowy pokochałam, a taki z babki to już wgl musi być cudny!

    OdpowiedzUsuń
  4. no ja nie mogę, przy Twoich śniadaniach moje wypadają jakoś blado.. ; D

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki smakowity pudding! Koniecznie będę musiała wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie też te dni strasznie uciekają i też się ciągle mylę :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Puddingi 'chlebowe' są pyszne, zwłaszcza z chałki i babki właśnie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Pudding e takim klimacie zimowym , ale takie dodatki to można jeść cały rok :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. ciasto w zamrażarce... dobra taka awaryjna alternatywa :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Do wypróbowania :D Wspaniale Tobie wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piona! Też tak jakoś nagrzewanie piekarnika w upały przychodzi mi prościej :)
    Wiesz, że ja nigdy jeszcze nie jadłam chlebowego puddingu? O zgrozo, toż to niemalże grzech! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Pudding mi się zamarzył :D Chyba pora ususzyć bułeczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. taki pudding w świątecznych klimatach porywam!:D
    a co do placków, to właśnie z tego starego przepisu za rzadkie wychodziły, dlatego podałam nowy, ale fajnie, że wczoraj tak pięknie Ci wyszły :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Krem speculoos uwielbiam!
    Masz rację, te dni tak szybko lecą, że mała głowa!
    Z babki na pewno był lepszy niż z chleba <3

    OdpowiedzUsuń
  15. oo taaak ! i tylko przetrwać piątek i witamy weekend :3
    och, jak ja kocham puddingi :>

    OdpowiedzUsuń