wtorek, 11 listopada 2014

277. Piekę chałkę...

 Bo wolne dni trzeba wykorzystać, to ja mieszam ciasto, zagniatam kruszonkę, odpalam piekarnik i po 45 minutach wyjmuję chałkę.  :)

Z masełkiem i miodem najlepsza♥

domowa chałka z masłem i miodem; kakao


a wczoraj... nie było najmniejszych szans by w całości dotrwała do rana :D




miłego leniuchowania dziś ! ;*

34 komentarze:

  1. Cuuuuudowna ♥♥♥ taka puchata i wyrośnięta ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjnie wygląda, fantastyczna na poranny głód! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chałka idealna! Serio! Zaraz u Ciebie będę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Za domową chałkę to ja już się zabieram kupę czasu. Cały czas mi wypada co innego. Muszę ją w końcu upiec :)

    OdpowiedzUsuń
  5. najlepsze pieczywo, chałka wyszła Ci świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ojeju, ale ona jest cudowna *.*
    zakochałam się!

    OdpowiedzUsuń
  7. nigdy nie jadłam chałki, to dziwne, wiem :D ale tej twojej bym z pewnością skosztowała!

    OdpowiedzUsuń
  8. właśnie w takiej wersji lubię najbardziej - z masłem i miodem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja chałkę lubię samą. Nigdy nie piekłam i chyba w ogóle nie jadłam nigdy domowo pieczonej, zawsze ze sklepu. Ale jak już ją kupowałam, to szła cała naraz, dlatego ten... wolę za często nie zapuszczać się w rejony piekarniowo-cukierniowe.

    OdpowiedzUsuń
  10. Domowy wypiek, masełko i miód - to jest najlepsze śniadanie :D Dziś jadłam tak samo :D tzn. zamiast tej pysznej chałki był chleb wieloziarnisty na zakwasie :D
    Genialne śniadanie, genialna chałka :D Nie dziwię się, że nie dotrwała do rana :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Chciałabym mieć tyle cierpliwości, żeby czekać na ciepłą chałkę rano! :) Wygląda przepysznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. O tak, dziś pora na leniuchowanie :) Miłego :*
    Wspaniale wygląda ta chałka. Wieeeeeki jej nie jadłam, a ogólnie jadłam mało razy w życiu. Co dopiero domową! Zaprosisz mnie następnym razem na kawałek? :)

    OdpowiedzUsuń
  13. O tak z rana cieplusia chałka to jest Śniadanko ;o
    Wpadam do Ciebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gdy na nią popatrzałam myślałam, że jest z piekarni! :D
    Dziewczyno, Ty masz talent! Myślałaś kiedyś aby zostać cukiernikiem? :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak dla mnie chałka z samym dżemem albo bez niczego (: Twoja wygląda cudnie, jak z najlepszej piekarni!

    OdpowiedzUsuń
  16. A ja wpadam na gotowe, jeśli coś tam jeszcze by się znalazło :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świeża chałka na śniadanie...niebo!

    OdpowiedzUsuń
  18. chałka z miodkiem i masełkiem *.* chcę !!!

    OdpowiedzUsuń
  19. ja uwielbiam chałkę z dżemem najlepiej truskawkowym i kubek gorącego kakao do tego i jestem w niebie :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie szukasz może współlokatorki? :D

    OdpowiedzUsuń
  21. osobiście najbardziej lubię chałkę w towarzystwie dżemu i kakao, ale z miodem i masłem też pyszna :) aaa no i obowiązkowo przy tostach francuskich :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale rozpieszczasz swoich domowników ;D

    OdpowiedzUsuń
  23. Hania... za Twoją chałkę dałabym się pokroić!

    OdpowiedzUsuń
  24. chałki to jeszcze nie piekłam :) ale kiedyś muszę spróbować

    OdpowiedzUsuń
  25. A ja piekłam i wyszła lipa ;D no ale znów spróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Mmm, nie ma jak cieplutka chałka :)

    OdpowiedzUsuń