piątek, 21 marca 2014

59. Wiosna w towarzystwie omleta!

Piątek. Piąteczek. ^^
Mamy Wiosnęę! No i przepiękną pogodę! :))
Dzień wagarowicza, wybieracie się do szkoły albo omijacie ją? :D


Dziś omlet. Bananowy omlet. Był przepyszny, na pewno go powtórzę! :)
omlet bananowy


PRZEPIS
jajko
banan
1/4 szkl jogurtu naturalnego
1/4 szkl mąki
szczypta sody
łyżeczka miodu
szczypta cynamonu

Białko oddzielić od żółtka, ubić na sztywną pianę. Żółtko miksować z mąką, sodą, miodem, cynamonem i mąką. Dodać ubite białko. Banana pokroić na cienkie plasterki, dodać do masy. Smażyć na suchej patelni teflonowej.


Dziś odpowiadam jeszcze na zaległe pytanka, tym razem od Ady i Michasi, dziękuję Wam :*

  1. Wymarzone wakacje spędziłabym… obojętnie gdzie byle poza domem :)
  2. Twój ulubiony rodzaj mąki to… pełnoziarnista.
  3. Co jesz na śniadanie kiedy bardzo się spieszysz? jogurt, owoce i jakieś dodatki :)
  4. Jaki jest twój ulubiony język obcy? angielski.
  5. Co jesz w pracy/szkole jako drugie śniadanie, przekąskę? kanapki, owoce :>
  6. Czego używasz do słodzenia swoich potraw? cukier. miód.
  7. Ulubiony produkt śniadaniowy? za dużo ich mam! :D
  8. Najbardziej w tym roku czekam na... wakacjee! ^^
  9. Ostatnio w kinie byłam na... oj, kiedy to było :D
  10. Ulubiony owoc? mam ich więcej! :D banan, gruszka, śliwki, truskawki, maliny, jabłko! :))
  11. Słuchasz muzyki podczas gotowania? takk, radia :D

20 komentarzy:

  1. Jaki grubasek *.*
    Ja niestety zaraz pędzę do szkoły :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też muszę iść do szkoły :<
    A omlecik wyszedł ci cudownie grubiutki i pulchniutki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki bananowy omlet na śniadanie to coś pysznego :)
    Ja się nie wybieram do szkoły :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki pulchny! :)
    Wpadaj do mnie- http://inthemorningeverythingisbetter.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. już nie liczę ile omletów dzisiaj widziałam! ale Twoja wersja równie smacznie się prezentuje jak wszystkie pozostałe :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też powitałam wiosnę omletem :D

    I również nie pamiętam kiedy ostatnio w kinie byłam :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Wierzę! Wygląda wspaniale i tak...puchato! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale świetnie Ci wyrósł! :D
    Też dzisiaj omletuję!

    OdpowiedzUsuń
  9. Liczyłam na zdjęcie w przekroju! Musiał wyglądać cudownie!

    OdpowiedzUsuń
  10. ja poszłam, sprawdzian sam się nie napisze :(
    świetne rozpoczęcie wiosny !;)

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie też dzisiaj był omlet! W końcu mi się udał! :D Twój bardzo mi się podoba, taki grubasek :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Obłędny bananowy ? Nie mogło być inaczej :) Wygląd bardzo ładnie :) Puchacz taki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pogoda cudowna, idealna na spacery. :)
    Ja już zdążyłam zapomnieć o dniu wagarowicza, niestety. Fajny to był zwyczaj, ale na studiach praktycznie każdego dnia można sobie darować zajęcia i ten jeden jedyny w roku dzień już nic nie znaczy, a szkoda.
    Omlet pysznie się prezentuje! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaki olbrzym ! Idealne powitanie wiosny :3

    OdpowiedzUsuń
  15. ale pyszności!
    dziś byłam tylko na dwóch lekcjach maturalnych, za bardzo nadgorliwym nie można być! ; D

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja bym dodała jeszcze trochę serka, lub jakiegoś mokrego dodatku, bo tak lubię zjadać omlety, ale i tak jest pysznie! Bananowe uwielbiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  17. mmm... omlet wygląda taaak smacznie... coś pysznego:)

    OdpowiedzUsuń