środa, 23 kwietnia 2014

92. Słoiczkowe płatki ryżowe.

Macie racje, nie mogę znów cofać się do tego bagna.!
Za dużo mnie to kosztowało, żeby znów przeżywać to samo!
Musze się kontrolować, muszę być wobec siebie bardziej stanowcza!

Wczoraj na zakupach myślałam, że zwariuje, nic nie potrafię sobie kupić. 
Nawet najmniejszy rozmiar wydawał się jak XXL. Nawet nie miałam ochoty już więcej mierzyć,
 bo i tak nie miało by to sensu!
W niedzielę wybieram się na komunie, siostra ma już spódniczkę, w której wygląda świetnie, 
a ja szczerze to nie mam ochoty tam iść, bo w co się nie ubiorę to i tak wyglądam okropnie! :<
zostały 4 dni! super -,-
Pretensje mogę mieć tylko do siebie, bo to ja doprowadziłam swoje ciało do takiego stanu. 
Ale nie zostawię tego tak, muszę to naprawić!

Jak ten tydzień szybko minął! Przecież ledwo co wychodziłam ze szkoły ciesząc się przerwą świąteczną, 
a już do niej wracam! Ale na szczęście tylko 3 dni i znów mamy weekend :))

Nie wiem jak u Was ale u mnie nutella znika w tak szybkim tempie, że w szafce stoją 3 puste słoiczki! :D
muszę je szybko wykorzystać, bo jeszcze ktoś je przypadkiem wyrzuci :D
dziś zdecydowałam się na płatki ryżowe! Jakie to było pyszneee! :))

płatki ryżowe z budyniem waniliowym, suszonymi morelami, maltikeksami



PRZEPIS
1 i 1/4 szkl mleka
5 łyżek płatków ryżowych
łyżka cukru
łyżka budyniu waniliowego

Szklankę mleka zagotować, wsypać płatki i cukier. Gotować do zgęstnienia. Budyń rozprowadzić w reszcie mleka, wlać do garnuszka, energicznie mieszajac, gotowac jeszcze chwilę na małym ogniu.


Wszystkim gimnazjalistom, którzy piszą dziś test życzę powodzenia! Dacie radę :) Ja też dałam! :D

14 komentarzy:

  1. Piona u mnie dziś też ryżowe :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie pamiętam jak dawno jadłam nutellę, muszę przypomnieć sobie jej smak :]

    OdpowiedzUsuń
  3. ehh ja nutelli nie jadłam chyba z 2 lata :<

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale piękny, duuży słoik pełny pyszności *.*

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pewno znajdziesz jakieś ubranie, w którym będziesz wyglądać bosko! :D
    Takie czyszczenie słoików to mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  6. W sloiczku zawsze jedt swietnie :) !

    OdpowiedzUsuń
  7. płatki ryżowe - dla mnie najlepsze ! no to wiadomo że twoje śniadanie mnie już powaliło ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobrze, że doszłaś do takiego wniosku. Jak już zmieniłaś myślenie, to teraz może być tylko lepiej!
    Jak ja dawno nie jadłam ryżowych! Narobiłaś mi ochoty :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bo prawda jest taka, że jednak potrzeba trochę ciała, żeby ubrania nie wisiały a dobrze wyglądały :D Trzymam kciuki, walcz dalej!

    OdpowiedzUsuń
  10. no niestety, najlepiej zachować normalne proporcje ciała, wtedy z ubraniem nie ma problemu. ; D
    a śniadanko smakowite!

    OdpowiedzUsuń
  11. W takim razie współczuję :c Ale może znajdziesz coś na dziecięcym? Ja jestem z natury drobna i często tak szukam i nie uważam, że to jakiś obciach czy coś ;) Można zawsze jakąś ''perełke'' znaleźć ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dawno nie jadłam tych płatków. Dzięki, że mi o nich przypomniałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj, bardzo dobre wnioski. Stanowczość ponad wszystko!
    Też tak mam, nawet rozmiar 34 jest na mnie za duży czasami ;< musimy razem to naprawić ;)
    Ja bym się bała o te Twoje słoiczki, pochowaj je gdzieś najlepiej! ;p
    A te płatki ryżowe musiały smakować rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Naprawiaj, naprawiaj, im szybciej tym lepiej! Tym bardziej, że sama się z tym źle czujesz ;)
    Płatki ryżowe muszę zrobić, uwielbiam! Pysznie podane!

    OdpowiedzUsuń