No nie wiem jak to się stało ale zapomniałam o tej kaszce. A przecież taka pyszna jest!
Dziś wersja bananowa, podwójnie bananowa, omomomom *-*
bananowa kasza kukurydziana na budyniu bananowym z kinder maxi king |
PRZEPIS
1 i 1/4 szkl mleka
3 łyżki kaszy kukurydzianej
łyżka budyniu bananowego
banana
Szklankę mleka zagotować, wsypać kaszę, oraz rozgniecionego banana, gotować do zgęstnienia. Budyń wymieszać z resztą mleka, wlać do gotującej się kaszy i trzymać na ogniu jeszcze przez chwilkę. Przelać do miseczki, podawać z ulubionymi dodatkami.
I kolejny powód do radości. Spodnie kupuję już nie XS, a S. I to cieszy, naprawdę! :)
Miłego dnia! :)
a i trzymajcie kciuki, bo dziś trzy kartówki i to wszystkie z chemi :<
budyń i banan - czyli to co kocham <3
OdpowiedzUsuńmiłego dnia! :*
P.S. Jestem z Ciebie bardzo dumna! Trzymaj się cieplutko kochana! <3
Oj uwielbiam kaszę kukurydzianą, a tak naprawdę to uwielbiam każdy rodzaj kasz i płatków. Natomiast dzisiaj u mnie baardzo gęsta owsianka <3
OdpowiedzUsuńO matko! Rok temu też tak miałam. Dwie kartkówki z chemii na jednej lekcji. Masakra!
OdpowiedzUsuńIdealna konsystencja kaszy! Swoją drogą dawno jej nie jadłam. Przypomniałaś mi o niej :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Ja jej wieki nie jadłam, a budynkowej to wcale.
OdpowiedzUsuńTrzeba się zmobilizować :)
ooomeegaa pomysł i bym nie wpadała na tak pyszne śniadanie;))
OdpowiedzUsuńO Boziu, roztapiający się Maxi King - nie masz litości *.*
OdpowiedzUsuńUgh, to trzymam mocno te kciuki :)
OdpowiedzUsuńNie mogę oderwać oczu od tego batona XD
budyń bananowy? skąd Wy go macie? :D
OdpowiedzUsuńach, ten batonik wygląda tak kusząco w kaszy!
Sto lat nie jadłam tego batonika, a kiedyś je uwielbiałam. Przy najbliższej okazji kupię :)
OdpowiedzUsuńCudowna kaszka, a ten batonik... Mmm... Na takie śniadanko aż chce się wcześnie wstawać :)
OdpowiedzUsuńCieszę się razem z Tobą kochana ! Wiem ile to wymaga pracy i wytrwałości, bo sama przez to przechodzę... Damy radę ;)
Budyniowa i ten maxi king :3
OdpowiedzUsuńojeju maxi king na takiej kaszce i gdzie Ty dorwałaś budyń bananowy? *.*
OdpowiedzUsuńJestem taka dumna z Ciebie! Najważniejsze, że to cieszy i nie jest już straszne <3
błagam, nie wrzucaj takich zdjęć, bo zaraz rzucę się na monitor! serio, aż mi ślinka cieknie jak widzę tego batona w tak mocno bananowej kaszce! ;)
OdpowiedzUsuńgratuluję postępu, oby tak dalej ;)
3 kartkówki z chemii?! Piątek na wypasie widzę..
OdpowiedzUsuńMój ukochany baton <3 <3
Ja kocham mannę, ale kukurydzianą za nic bym nie pogardziła! :D
OdpowiedzUsuńA mnie już od dłuższego czasu z pupci nie spadają moje ulubione spodniaki ;D
OdpowiedzUsuńTen maxi king! Uwielbiam je, musiał się cudownie roztapiać w tej kaszce :)
OdpowiedzUsuńO matulu, zabiłaś mnie tym po prostu <3 zawsze wolałam po prostu go wszamać, a nie wpadłabym na to żeby kłaść go na kaszkę :)
OdpowiedzUsuńWszystko, co jest z bananem, zjem bez zastanawiania się. :D Ty się cieszysz, że już weekend, a ja rozpaczam, bo w niedzielę wyjeżdżam na studia :)
OdpowiedzUsuńbananowa kaszka jest taka kremowa i delikatna- uwielbiam ją! :)
OdpowiedzUsuńubóstwiam ten baton! a to śniadanie musiało być przepyszne :3 zdecydowanie moje smaki.
OdpowiedzUsuńz kinder maxi king to ja wszystko zjem :D
OdpowiedzUsuńkasza kukurydziana jest taka elastyczna, pyszna w każdym wydaniu :)
OdpowiedzUsuńNa bananowym musiała być genialna!
OdpowiedzUsuńNigdzie takiego nie widziałam :(
Heh, serio masz 3 kartkówki, z tego samego przedmiotu 1 dnia? :O Boże...
OdpowiedzUsuńNajlepiej i maxi king hihihi :*
OdpowiedzUsuńPozazdrościc, nie tylko śniadania ^^
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda, zwłaszcza ten batooonik na wierzchu ♥
O rany, ale pycha!
OdpowiedzUsuńPrzepysznie dziś u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńWyśmienicie wygląda! ;)
OdpowiedzUsuńO jaa, uwielbiam maxi king :D
OdpowiedzUsuńmaxi king jest zdecydowanie najlepszym batonem!
OdpowiedzUsuń