a że dziś szkołę zaczynam dopiero przed południem, to nadrabiam zaległości i odpalam piekarnik.
Żałuję, że tak długo z nim zwlekałam, był przepyszny!
czekolada, nutella... słodko ale tego mi było trzeba ;3
 |
| czekoladowy pudding chlebowy z gruszkami, żurawiną i nutellą |
PRZEPIS
2 kromki chleba tostowego
jajko
50 ml mleka
łyżka kakao
łyżka cukru
gruszka
masło
Naczynko do zapiekania wysmarować masłem. Chleb pokroić na mniejsze kawałki. Jajko wymieszać z mlekiem, cukrem i kakao. Gruszkę obrać, pokroić na ćwiartki. Pokrojony chleb przełożyć do naczynia, zalać przygotowaną masą, a na wierch poukładać gruszki, Włożyć d o nagrzanego piekarnika. Piec w 180* 20-25 minut.
wygląda olśniewająco! :D żurawina.. od sezonu na świeżą tej suszonej nie jadłam..
OdpowiedzUsuńChlebowy jeszcze przede mną! :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie i jak słodko <3
Ciepła, roztapiająca sie nutella - nie wyobrażam sobie tego śniadania bez niej :)
OdpowiedzUsuńŻurawina, gruszka, czekolada - pysznie nakombinowałaś :)
Jeszcze nigdy nie robiłam, bo wydawał mi się jakimś cudem za trudny :) Ale z twojego przepisu na pewno skorzystam :)
OdpowiedzUsuńpyszności :D
OdpowiedzUsuńKochana w składnikach nie napisałaś wgl o mleku a w opisie przygotowania o nim wspomniałaś :D
OdpowiedzUsuńswoja drogą, chleb z gruszką i kako no brzmi cudnie!
już poprawiłam, dzięki :)
UsuńO tak chleb i gruszka to jest to :D aaa jeszcze zapieczone --- mniam :D
OdpowiedzUsuńnie wiem gdzie mieszkasz, ale zaraz tam będę, szykuj drugą porcję! :)
OdpowiedzUsuńA jak dawno u mnie nie było. Gruszki i nutelli nie łączyłam, ale wydaje mi się, ze to może być świetne zestawienie :D
OdpowiedzUsuńTaka dawka czekolady, idealna wręcz :D
OdpowiedzUsuńtotalny zastrzyk energii przed popołudniowymi lekcjami :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie próbowałam puddingu, ale tój wygląda rewelacyjnie <3!
OdpowiedzUsuńU mnie go jeszcze nigdy nie było! :) Muszę zrobić, koniecznie.
OdpowiedzUsuńTakiego jeszcze nie jadłam *.* Zasłodzenie z rana gwarantowane :D
OdpowiedzUsuńIdealne śniadanie :D
OdpowiedzUsuńNutella !! Dzięki, że mi o niej przypomniałaś ! :D Śniadanie pierwsza klasa ! ;)
OdpowiedzUsuńWygląda idealnie! Zamawiam taki na jutro :)
OdpowiedzUsuńJa też dawno chlebowego nie jadłam, a każdego dnia od rana w szkole ;/
OdpowiedzUsuńNuella *.*
też dawno nie jadłam, czas odświeżyć to pyszne wspomnienie :)
OdpowiedzUsuńPuddingi chlebowe są przepyszne! Zwłaszcza w takich smakach :)
OdpowiedzUsuńHmm, u mnie też baaardzo dawno pudding nie gościł... Apetytu mi narobiłaś! :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować przepis bo wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńOj, słodkie z pewnością było idealnie! :)
OdpowiedzUsuńTyle słodkości z rana przed szkołą jest wręcz wskazane, a szczególnie w postaci czekoladowej <3
OdpowiedzUsuńoo, mój pierwszy oudding był taki fantastycznie chrupiący :D chyba pora by sobie przypimnieć ten smak :D
OdpowiedzUsuńpychotka! <3
OdpowiedzUsuńMmmm...wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńJadłabym, oj jadła... :) Zazdroszczę późniejszej godziny zajęć!
OdpowiedzUsuń