Tak dużego wsparcia, to jeszcze nigdy nie miałam! :)
Teraz to mam jeszcze większą motywację!
Ricotta hotcakes, truskawki, więc co tu dużó pisać... wiadomo, że było pyszne! *-*
Dziś jeszcze wstaję wcześnie, jadę zawitać do szkoły po tygodniowej przerwie, ciekawe czy tam się jeszcze coś dzieje! Ale fajnie tak iść do szkoły z pustą torbą i z uśmiechem na twarzy :)
ricotta hotcakes z truskawkami |
PRZEPIS
125g ricotty
jajko
1/4 szkl mleka
3,5 łyżki mąki pełnoziarnistej
łyżka cukru
szczypta soli
1/2 łyżeczki sody
Białko ubić z solą. Ricottę wymieszać wraz z żółtkiem, cukrem, soda i mąką. Dolać mleko. Połączyć z ubitym białkiem. Smażyć placki na rozgrzanej patelni z obus tron. Podawać z ulubionymi dodatkami.
Truskawki vs. maliny.
Truskawy jednak zwyciężyły! :D
Ja jednak wolę maliny ;p
OdpowiedzUsuńJest ricotta, są truskawki - czego chcieć więcej?! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że poczułaś motywację. Tak trzymaj i się nie poddawaj! :*
Podziel się trochę tymi zdobyczami z owoców!
OdpowiedzUsuńJadłaś dziś moje ulubione placuszki, a ja tak dawno ich nie jadłam! Robisz mi na nie jeszcze większą ochotę :)
O mamo mamo mamo! Ile maalin! Ile truuuskaaawek! Podzieliłabyś się, co? Dżem mam zamiar zrobić! :)
OdpowiedzUsuńjaki piękny stosik :) i tyle malin! zrób koniecznie coś z nimi!
OdpowiedzUsuńJak malin nie użyłaś to możesz mi podesłać trochę ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio robiłam je pare razy w tygodniu, wiesz co dobre :D
Motywacja to podstawa, bez tego ani rusz. teraz (tylko) trochę pracy i wszystko się uda!
OdpowiedzUsuńuwielbiam ricotta hotcakes, smakują jak takie mini obłoczki :P
mam cichą nadzieję, że teraz ta motywacja na czyny się przełoży :)
OdpowiedzUsuńa śniadanie klasyczny cud- a akurat dysponuję ricottą i chyba wiem, co zjem na lunch :)
Mniam pysznie tu
OdpowiedzUsuńKochana podziel się mmmmaaalinkami !!! :d
OdpowiedzUsuńricottę mam i chyba nawet jutro coś z niej pysznego zrobię :)
Wiadomo, że pysznie! :) U mnie dzisiaj też placki i też z owocami.
OdpowiedzUsuńTruskawki czy maliny? Maliny! Nie... truskawki! Nie... itd. itp. ;)
Błagam, błagam, błagam, prześlij mi choć trochę! O mamuniu, tyle malin ;D
OdpowiedzUsuńhmmm, nie mogłabym się też zdecydować....wpakowałabym truskawki i maliny razem :D
OdpowiedzUsuńO mniam i te owoce *.*
OdpowiedzUsuńŚniadanie cacy, ale te miski! Zabiłabym za nie ;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam te placuszki :D
OdpowiedzUsuńco ja widzę! nie dość, że moje ulubione placki to jeszcze maliny! <3
OdpowiedzUsuńJa dorzuciłabym jedno i drugie :D wieżyczka smakołyków :)
OdpowiedzUsuńPodziel się tymi pysznościami *.*
OdpowiedzUsuńo kurcze też bym miała dylemat, które owoce wybrać, ale podejrzewam, że również aktualnie wybrałabym truskawki, na maliny jeszcze przyjdzie czas! ;)
OdpowiedzUsuńIle owoców! *o* I to tych najlepszy <3
OdpowiedzUsuńJa bym dodała i jedne i drugie do śniadania :D
Widziałam poprzedni post... Porwę Cię i zmuszę żebyś została moją siostrą! Genialna jesteś :)
OdpowiedzUsuńPlacuszki z ricotty to pierwsze, które mi wyszły prawie równe :)
OdpowiedzUsuńNie mogą nie smakować!