W życiu bym nie wpadła, że można z niego takie cudo zrobić!
W lodówce natknęłam się na otwarty jogurt waniliowy, więc pomyślałam czemu by nie? :D
Był naprawdę mega waniliowy, no sami zobaczcie na składniki :D
Ale ja uwielbiam ten smak, więc dla mnie był on strzałem w 10! :)
Teraz jeszcze wysprzątać dom. Zrobić zakupy. A po południu jadę na urodziny cioci.
pieczony jogurt waniliiowy z czekoladą |
PRZEPIS
150g jogurtu waniliowego
jajko
łyżeczka cukru waniliowego
aromat waniliowy
łyżka budyniu waniliowego
płaska łyżeczka proszku do pieczenia
łyżka mąki
Białko ubijamy na sztywną pianę. Żółtko mieszamy z jogurtem, cukrem, aromatem i suchymi składnikami. Dodajemy ubite białko. Przelewamy do wysmarowanego naczynka Pieczemy w 180* około 35 minut.
Podajemy z ulubionymi dodatkami.
Udanego dnia :*
Ale megaa waniliowy <3
OdpowiedzUsuńzbyt długo sobie obiecuję pieczony jogurt. tak samo jak tysiąc innych rzeczy .__.
OdpowiedzUsuńa takiego wypadu zazdroszczę! zawsze mi przykro, że ja całą rodzinę mam min. 300km ode mnie
Pieczony jogurt to strzał w 10! :)
OdpowiedzUsuńPieczony jogurt? Tego nie widziałam :D I to jeszcze... poczwórnie waniliowy! :D
OdpowiedzUsuńPieczony jogurt przebija nawet mój dzisiejszy sernik ; D
OdpowiedzUsuńnawet spieczony wygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuńEch, jeszcze nie jadłam i w najbliższym czasie nie spróbuję... Szkoda, apetycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńTo cudo wciąż przede mną ! :)
OdpowiedzUsuńaż poczułam ten piękny waniliowy zapach! :)
OdpowiedzUsuńOjjaaa! To musiało być mega przepyszne! Też chcę taki!
OdpowiedzUsuńojeju, marzy mi się takie śniadanko!
OdpowiedzUsuńI ja obiecuję sobie ten jogurt już długo! Jest prawie na samym szczycie listy 'do zrobienia', a ja dalej zwlekam. Może twoja wersja mnie trochę zmobilizuje :)
OdpowiedzUsuńKumulacja - podwójnie wanilinowy i podwójnie waniliowy ;D
OdpowiedzUsuńWaniliowa dziewczyna z Ciebie ;]
Pyszności *.* I ta czekolada <3
OdpowiedzUsuńJa go jeszcze nie robiłam...muszę nadrobić! Ja też mam świetny kontakt z moimi kuzynkami :)
OdpowiedzUsuńprzypomniałaś mi o istnieniu tego cuda! troszkę się "zjarał", ale i tak wyszedł świetny :D
OdpowiedzUsuńTeż odkryłam pieczony jogurt nie tak dawno temu i pokochałam jego smak <3
OdpowiedzUsuńNapewno byl mega smaczny <3
OdpowiedzUsuńNigdy nie myslałam, że jogurt mozna upiec!
OdpowiedzUsuńSkladniki rzeczywiscie bardzo... WANILIOWE :D
Wygląda pysznie, smakowało też tak na pewno ;)