niedziela, 11 maja 2014

110. Ciasto na śniadanie!

U Was też tak jest, że imprezy rozkręcają się dopiero przy końcu?
Aż się chciało by tam zostać do rana i dalej wspominać te dziecięce, beztroskie lata, kiedy chodziliśmy do lasu, na bale przebierańców czy na sanki, aż chciało by się wrócić to tych lat! 
Dlatego wróciliśmy dość późno, byłam taka zmęczona, że zasnęłam chyba w dwie minuty, a dziś wstałam o 9.30!
Dlatego śniadanie z wersji na szybko, byle by zjeść! :D

Jakoś w ogólnie nic mi się nie chce, nie mam siły, smutno mi, nie wiem czy to przez pogodę czy samotność?

ciasto biszkoptowe z budyniem, winogrona, cafe latte

15 komentarzy:

  1. Nigdy takiego ciasta nie widziałam, wyśpij się :3

    OdpowiedzUsuń
  2. ja na ogół pod koniec imprez właśnie mam ,,mamo, jednak nie chcę jeszcze do domu" :D
    ciasto wygląda... śmiesznie :P w pozytywnym znaczeniu rzecz jasna. a o ile kawy nienawidzę, to cafe latte zawsze chciałam spróbować- tak śmiesznie wygląda

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba większość imprez ma to do siebie ;P Przynajmniej tych dobrych :]

    OdpowiedzUsuń
  4. Zarówno kawka jak i ciacho wyglądają bardzo zachęcająco *.*

    OdpowiedzUsuń
  5. pyszności i jeszcze ta kawa, super:d

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze na koniec jest najlepsza zabawa :D
    A ciacho bym zjadła :o

    OdpowiedzUsuń
  7. chciałabym ci doradzić skąd wziął się ten smutek, ale sama nie umiem odpowiedzieć sobie na to pytanie ...
    kawa jak z dobrej kawiarni, a ciasto z jeszcze lepszej :>

    OdpowiedzUsuń
  8. Często tak jest, że najlepiej robi się na końcu, kiedy już trzeba się rozstawać.. ;)
    Ciacho bym porwała, idealne na niedziele :) Samopoczucie to pewnie wina pogody, u mnie za oknem taka aura, że nie wiadomo, czego się spodziewać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Takie super sniadanie rozumiem <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Przypomniałaś mi o tej nieziemskiej kawie <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie od dziś wiadomo, że do kawusi musi być ciacho i na odwrót. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie właśnie jest tak samo z tymi imprezami :D Dlatego kończą się przynajmniej o 2.00 w nocy.

    OdpowiedzUsuń
  13. heh, chyba zawsze tak jest :) u mnie takie rodzinne imprezy ciągną się w nieskończoność ;p te ciacho mega apetycznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jadłam to ciacho jest pyszne :D Kawa jak w kawiarni :):)

    OdpowiedzUsuń