niedziela, 29 czerwca 2014

157. Nie jestem już frajerem!

Robiąc dzisiejsze naleśniki dodałam do ciasta śmietanki i dzięki temu nie jestem już frajerem! :D
Dzięki Pam za ten świetny pomysł!
Naleśniki wiadomo zawsze są przepysze ale te chyba dzięki tej śmietance naprawdę były jeszcze smaczniejsze!
Nawet mama po pierwszym kęsie powiedziała: " ale dobree!" 
Mam nadzieję, że za niedługo już nikt nie będzie frajerem! :D

śmietankowe naleśniki z serkiem śmietankowym i musem truskawkowym

Przepis oczywiście od Pam! jednak troszkę go zmodyfikowałam. :>
Przepraszam za fatalne zdjęcie, aparat jakos się zbuntował :<


ponad 30000 tysięcy wyświetleń, dziękuuję ♥
nawet nie zdajecie sobie sprawy jak takie rzeczy mnie cieszą! :)

20 komentarzy:

  1. Dla mnie nigdy frajerem nie byłaś, ale naleśników chętnie spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale na prawdę śliczne te naleśniki ci wyszły *.*
    Ja jakoś do śmietany nigdy się nie przełamię ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja najbardziej lubię naleśniki na samym mleku, ale i takich bym spróbowała ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdjęcie jest świetne! :) Mniam, ze śmietaną na pewno było o wiele bardziej aksamitne :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne naleśniki Ci wyszły! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Naleśniki uwielbiam w każdej wersji :)

    OdpowiedzUsuń
  7. wyglądają prześlicznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ha! a ja kremówkę dzisiaj w inny sposób wykorzystałam :D chyba muszę zostawić jej trochę do takich naleśników, bo twoje wyszły świetne! :>

    OdpowiedzUsuń
  9. Patrząc na miniaturkę myślałam, że to keczup ;p Jednak prawda przedstawia się zdecydowanie smaczniej :D

    OdpowiedzUsuń
  10. ty też tak zachwalasz te śmietanowe naleśniki, że chyba też się na nie skuszę (;

    OdpowiedzUsuń
  11. Nalesniki wyglądaja cudownie i delikatnie <3 !

    OdpowiedzUsuń
  12. Haha, dzięki ;D Ciesze się bardzo, że smakowały i tobie i mamie czyli nie poleciłam jakiegoś bubla :D
    Twoje naleśniki zawsze tak przepięknie wyglądają, jak ty tego dokonujesz?

    OdpowiedzUsuń
  13. A ze mnie cały czas frajer! ;p Ale słyszałam, że takie na śmietance są zdecydowanie lepsze i bardziej delikatne. Twoje zdecydowanie tak wyglądają! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Naleśniki faktycznie wyglądają na super dobre. Muszę w końcu spróbować takiej wersji :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie wiem jak to robisz ale codziennie mnie inspirujesz! Myślę, że spodobał by Ci się mój nowy blog śniadaniowy :) Zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Naleśniki boskie ale jak dla mnie w Manekinie są po prostu najlepsze !!!! ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja od jutra też frajerem nie będę! :D

    OdpowiedzUsuń