środa, 5 lutego 2014

15.Naleśniki.

No i jest środa, jak to leci :D
Jedyne co mi się nie podoba to to, że siostra jest po sesji i ma wolnee, 
a ja muszę się męczyć w szkole :< ( ale to nic, że jak ja miałam ferie to ona musiała harować :D)
Zapytam ją czy się nie chce zamienić się ze mną przez najbliższe dwa tygodnie :D

Naleśniki to mogłabym jeść codziennie :P
naleśniki z nutellą* i bananem
* można dostrzec w dziurkach :D

10 komentarzy:

  1. uwilbiam jak przez te dziurki ucieka nadzienie!

    OdpowiedzUsuń
  2. oho, zgłaszam się ja- największy fan naleśników w północnej polsce! ;)
    taka kolej rzeczy. może jak ma wolne, to naleśniki ci będzie smażyć?

    OdpowiedzUsuń
  3. jej, tymi naleśnikami podbiłaś moje serduszko, już dawno nie jadłam nutelli, z kilka lat będzie ; D

    OdpowiedzUsuń
  4. mniam banan i nutella - uwielbiam takie połączenie :D choć wolę domowy krem :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale miałaś smaczne śniadanko. Też mogłabym codziennie jeść naleśniki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Marzenie takie naleśniki ! Skąd Ty bierzesz na nie czas co ? ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. naleśniki, z czymkolwiek, też bym mogła codziennie jeść :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Naleśniki zawsze i wszędzie :D:D Pycha

    OdpowiedzUsuń
  9. Najlepsze naleśniczki to te z nutellą i bananem. Absolutny mój faworyt od dzieciństwa <3

    OdpowiedzUsuń