środa, 18 czerwca 2014

146. Białkowy omlet!

Znów jestem w domu, wstaję wyspana, delektuję się śniadankiem.
fajnie tak! :)
A zaraz na rower i jadę do babci :)

Wczoraj robiłam ciasto, zostały białka. Trzeba było je wykorzystać.
Omlet?! Tak!
Gdzieś już spotkałam się z takim omletem białkowym ale myślałam, że to się nie uda, a jednak by naprawdę przepyszny!


białkowy omlet pełnoziarnisty z twarożkiem i truskawkami




PRZEPIS
3 białka

szczypta soli
łyżeczka cukru
2 łyżki mąki pełnoziarnistej

Białka ubić z solą, dodać cukier. Delikatnie wymieszać z mąką. Smażyć na rozgrzanej patelni. Delikatnie obrócić na drugą stronę!


Ostatnio dużo rzeczy mnie zaskakuje. Pozytywnie. Więcej się uśmiecham. Jest już dobrze? Na pewno jest lepiej!

18 komentarzy:

  1. 3 białka? nawet nie myślę, jak musiał być puszysty!
    oh, też bym na rower wyszła, niech to choróbsko mnie zostawi .__.

    OdpowiedzUsuń
  2. masz talent do omletów :3
    Tak trzymaj :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja robiłam taki, więc może to u mnie ci mignął. Z resztą nie ważne u kogo go widziałaś, ważne że spróbowałaś tego pysznego cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Białkowe omlety smakują jak mięciutkie biszkopty :) Uwielbiam je, choć wolę, jak są nieco bardziej zbite :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Po takim grubasku energia do jazdy na rowerze niezastąpiona !

    OdpowiedzUsuń
  6. Białkowy grubasek :3
    Dobrze, że częściej się uśmiechasz i tak trzymaj ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. pewnie był puszysty jak chmurka ;D
    i dobrze czytać, że jest coraz lepiej :) więcej tego uśmiechu życzę i miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Odżywcze to to może jakoś specjalnie nie jest, ale ciekawie wygląda i pewnie nieźle smakuje ;P
    Dobrze, ze jest lepiej :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda cudnie :)
    Tak trzymaj! :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaaaaaaaki pulchniutki! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Cieszę się, że dużo rzeczy pozytywnie Cię zaskakuje! Oby tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Na samych białkach? Jak chmurka :3

    OdpowiedzUsuń
  13. Z takiej ilości białek musiał być iście puszysty! Takiego to ja jeszcze nie robiłam, czas się za niego zabrać!
    Wiesz, że u mnie tej jest lepiej? Uśmiech coraz częściej gości na mej twarzy :D

    OdpowiedzUsuń