Zamarzyła mi się taka manna jak tu, jednak, że fioletowch śliwek jeszcze u mnie nie ma, zrobiłam jasną wersję :D
No i wyszło całkiem, całkiem pysznie!
Ulubiona kasza. Ulubione owoce. Byłam w niebie!
Już nie mogę się doczekać, aż zrobię tą czekoladową :)
śliwkowa kasza manna ze śliwkami |
PRZEPIS
1 i 1/4 szkl mleka
3 łyżki kaszy mannej
cukier/miód
200 g śliwek
Śliwki obrać ze skórki, wypestkować. Pokroić na mniejsze kawałki lub zmiksować. Mleko zagotować wraz z słodzidłem. Wsypać kaszę, gotowac do zgęstnienia. Dodać śliwki i jeszcze chwilę gotować. Przełożyć do miseczki.
Brzuszek pełny to teraz mogę jechać buszować po sklepach :>
No tak na prawdziwe , nasze polskie śliweczki jeszcze musimy troszeczkę poczekać ;D
OdpowiedzUsuńUdanych zakupów ;*
Na śniadanie w sam raz. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nutkaciszy.blogspot.com
truskawkowa-fiesta.blogspot.com
u mnie też dzisiaj manna była na śniadanie :D
OdpowiedzUsuńudanych zakupów! :)
A ja już dostałam prawdziwe, słodkie i soczyste polskie śliwki węgierki. Skończył mi się właśnie ich zapas i lecę po następne. Mam nadzieję, że i tym razem ta pani będzie miała te owocki. :D
OdpowiedzUsuńJa o wiele bardziej lubię te żółte śliwki :)
OdpowiedzUsuńTeż planuję zrobić tę ciemną :D
OdpowiedzUsuńUdanych zakupów ! A śniadanie jak dla mnie jeszcze lepsze niż wersja czekoladowa :)
OdpowiedzUsuńA ja się ostatnio węgierkami właśnie zajadam - dosłownie przed chwilą :P
OdpowiedzUsuńDzisiaj manne teZ jadłam. Najlpesza kasza, więc już sobie wyobrażam smak tej Twojej - NIEBO! :D
OdpowiedzUsuńPyyszności!! ;)
OdpowiedzUsuńa ja nigdzie śliwek dorwać nie mogę.. a tak bardzo je uwielbiam :c
OdpowiedzUsuńŚliwkowa! <3
OdpowiedzUsuńJejku, a ja w tym roku jeszcze śliwek nie jadłam! o_O
OdpowiedzUsuńUdaaanych zakupów ;D
OdpowiedzUsuńKiedyś jadłam taką mannę i potwierdzam jest przepyszna! Chętnie bym do niej wróciła :)
OdpowiedzUsuńCzekośliwkową również polecam! :) Buszuj tam, buszuj, teraz masa promocji :)
OdpowiedzUsuńOtulające śniadanko <3 muszę wypróbować czekośliwkę :)
OdpowiedzUsuńKorzystaj z promocji! :D
Widzę, że do blogosfery wkrada się powoli jesień...;) W tak smacznym wydaniu może wkroczyć wcześniej :)
OdpowiedzUsuńCzekam na te śliwki i czeeeekam :P A Ty ciągle kusisz nimi!
OdpowiedzUsuńw takim razie udanych zakupów życzę! mmm, lubię śliwki. i to bardzobardzo :D
OdpowiedzUsuńKolor ma wspaniały, a smak pewnie jeszcze lepszy :)
OdpowiedzUsuńjuż nie mogę się doczekać sezonu na śliwki! :D kusisz nimi w tej mannie, kusisz ;p
OdpowiedzUsuńJasne śliwki- to znaczy że nadal trwa lato :) Ciemna kaszka wyjdzie jesienią :D Ale brzmi i wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńObłędna! Manna zawsze jest dobra.
OdpowiedzUsuńwpsaniale z ta sliweczka <3 !
OdpowiedzUsuńKoniecznie zrób wersję czekoladową! Czekośliwka jest pyszna :D
OdpowiedzUsuńaa moja kochana manna w takiej wersji!? no proszę! bardzo pysznie :>
OdpowiedzUsuń