...mleczne. Słodkie. Mięciutkie. Przepyszne!
Zajadam się nimi wraz z mamą, która też mówi, że są pyszne.
Popijam gorącą herbatą i się uśmiecham. Czasem tak niewiele potrzeba by poranek był idealny :)
I to uczucie kiedy inni się cieszą, że jest już lepiej. BEZCENNE!
 |
| domowa mleczna bułeczka z almette jabłko-gruszka, jabłkiem i miodem; z philadelphią milka i bananem; herbata |
PRZEPIS
/4bułeczki/
15g drożdży
1/2 szkl mleka
żółtko (białko zostawić do posmarowania)
1,5 łyżki mleka w proszku
2 łyżki cukru
50g masła
1 i 1/2 szkl mąki
Drożdże rozpuścić w ciepłym mleku, dodać łyżeczkę cukru i łyżkę mąki. Odstawić na 10 min, aż drożdze 'ruszą'. Masło rozpuścić. W misce umieścić mąkę, żółtko, mleko w proszku i resztę cukru, dodać rozczyn, wyrobić. Dodać rozpuszcozne masło i ponownie wyrabiać, aż ciasto przestanie kleić się do rąk. Odstawić do wyrośnięcia.
Następnie podzielić na 4 cześci, uformować bułeczki, przełożyć na blaszkę, wyłożoną papierem do piecznia, posmarować białkiem. Piekarnik rozgrzać, włożyć blaszkę i piec 20-25 minut w 200'C.
przepysznie wyglądają, mleczne są pyszne :)
OdpowiedzUsuńczasem mam problem z tym, żeby pozwolić sobie na takie chwile...
Idealny poranek! Świeże bułeczki, a do tego zjedzone w najlepszym towarzystwie :)
OdpowiedzUsuńMleczne są najlepsze!
OdpowiedzUsuńDobrze, że się poprawia! ;)
Oj tak , nic nie uszczęśliwia człowieka , jak śniadanie zjedzone w miłym towarzystwie , ze słodkim posmakiem <3
OdpowiedzUsuńDomowe wypieki są najlepsze :D
OdpowiedzUsuńWyglądają cudownie! Nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam takie "zwykłe" śniadanie :)
OdpowiedzUsuńnawet nie wiesz jak ja się cieszę kochana, że u Ciebie już lepiej! :)
OdpowiedzUsuńa taką bułeczkę (a nawet kilka...kilkanaście!) możesz mi upiec!
O kurcze, wyglądają mega apetycznie, jak te wszystkie pakowane bułeczki z Biedry, które mają skład taki, że klękajcie narody :D A pewnie Twoje smakują dużo lepiej i w dodatku są zdrowe :)
OdpowiedzUsuńJak miło czyta się takie pozytywne wpisy i wiedzieć, że u kogoś jest lepiej. Na takie bułeczki od dawna mam ochotę. Myślę, że się skuszę i sobie upiekę niedługo :)
OdpowiedzUsuńporywam te Twoje cudne wypieki na drugie śniadanie! prześlij pocztą jedną taką bułeczkę, opłacę transakcję :b :3
OdpowiedzUsuńJak one prześlicznie wyglądają!
OdpowiedzUsuńI jeszcze ta pozytywna energia bijąca z tego wpisu, aż się udziela :D
IDEALNE! I jeszcze z czym zjedzone... Pysznie dziś u Ciebie :D
OdpowiedzUsuńMlecznych dawno nie jadłam ;) A jak jadłam to ze sklepu :/ Domowe pewnie są przepyszne! ;)
OdpowiedzUsuńALe genialny przepis. Zawsze chciałam zrobić te bułeczki, ale przepisy były na kilkanaście sztuk, a ja się bałam, ze mi nie zasmakują, a przeliczać mi się nie chciało :P
OdpowiedzUsuńŚwietnie podane i bardzo miło się czyta taki post :)
Jakie wspaniałe bułeczki, wyglądają baardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuńAle świetne bułeczki! I fajny, prosty przepis :)
OdpowiedzUsuńDomowe pieczywko jest najlepsze :)
OdpowiedzUsuńKocham twoje śniadania, są takie proste, a każde ma coś w sobie :) Poza tym wydajesz się mega sympatyczną osobą i chętnie bym z tobą niejednokrotnie porozmawiała :) Podziwiam cię też w walce z chorobą, ja też próbuje podnieść się z "dołka" i wiem jakie to trudne :>:)*
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo za miłe słowa :)
Usuńtak to bardzo trudne, dopiero po 2 latach się w końcu ocknęłam i staram się wyjść na prostą. Trzymam za Ciebie kciuki, wierzę, że Ci się uda :)
moja imienniczko :D :*
Czy istnieje jakakolwiek możliwość kontaktu z tobą :) ? Pozdrawiam ;*
Usuńno pewnie :*
Usuńnapisz tu paulina5hanka@gmail.com :))
genialny poranek <3 ! Pyszne buleczki ktore oblednie wygladają <3 !
OdpowiedzUsuńoch, jakie ładne i zgrabne te Twoje bułeczki! chętnie bym jedną porwała (:
OdpowiedzUsuńŚniadanie REWELACYJNE :) Bułeczki zabieram wraz z przepisem :) Zagoszczą niedługo na moim stole :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam domowe pieczywo, a zwłaszcza zapach który towarzyszy podczas pieczenia. kradnę przepis!
OdpowiedzUsuńJuż sobie wyobrażam smak tych bułeczek...porywam przepis! :D
OdpowiedzUsuńo ja też porywam :D zawsze miałam ochotę na bułeczki maślane domowe, ale nigdy mi się nad przepisem myśleć nie chcaiło, a teraz mam :D tzn. będe miała, o ile pozwolisz wykorzystać go ;)
Usuńporywaj, porywaj i jak najszybciej się za nie zabieraj! :))
UsuńBułeczki doskonałe!
OdpowiedzUsuńWpadłabym na taką! Zrobisz mi? :D
OdpowiedzUsuńO mamusiu ! Jak one fantastycznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńaż ślinka cieknie ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nutkaciszy.blogspot.com
truskawkowa-fiesta.blogspot.com
Ale piękne!
OdpowiedzUsuńale pyszne kanapeczki :)
OdpowiedzUsuńnie mają szans z tymi kupnymi!
na pewno zrobię, bo mleczne to jedne z moich ulubionych bułeczek :)
OdpowiedzUsuń