No dobra, gdyby tak jutro było jeszcze wolnee było by cudownie *-*
Co do puddingu połączenie kakao i śliwki jest niezawodne!
aa no i nie ważne czy za oknem będzie deszcz, zimno czy już śnieg, puddingi i tak będą czasem na śniadanie, bo nie wytrzymałabym do tych letnich dni :>
kakaowy pudding z kaszy manny przełożony śliwkami podany z duszonymi śliwkami |
PRZEPIS
szkl mleka
3 łyżi kaszy manny
łyżka cukru
łyżka kakao
śliwki
Mleko zagotować wraz z cukrem. Wsypać kaszę i kakao, mieszając, gotować do zgęstnienia.
Połowę ugotowanej kaszy przełożyć do miseczki, poukładać część wypestkowanych śliwek, przelać resztę kaszki. Odstawić do ostygnięcia. Na noc włożyć do lodówki. Rano przełożyć na talerz. resztę śliwek poddusić w garnuszku z odrobiną wody, udekorować pudding. Smacznego :)
Tymczasem kończę śniadanie, dopijam kawę i znów do łóżka. Tyle, że z książkami -,-
Czekoczekoczekośliwka! Przekonywać mnie nie musisz.
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj nie w łóżku z książkami, a przy komputerze. Mam już aż jeden slajd! Z imieniem, nazwiskiem i tytułem prezentacji -.-
moja ulubiona czekośliwka . Dziś u mnie podobne połączenie tyle tylko że z karobem ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też dzisiaj nauka, ale trzymam kciuki, żebyśmy nie zasnęły nad książkami :D
OdpowiedzUsuńA pudding zawsze dobrą opcją na śniadanie!
no proszę jakie cudowne śniadanie można wyczarować z tak niewielkiej ilości składników :)
OdpowiedzUsuńJeju jeju jakie to jest cudowne *.*
OdpowiedzUsuńEeeej. W łóżku z książkami też może być przyjemnie. nawet z tymi szkolnymi :)
OdpowiedzUsuńniedzielę spędzę podobnie, z tym że nauką dobrowolną (jeszcze) ;)
OdpowiedzUsuńkawa i ten pudding idealny duet.. :3
Puddingi z manny są świetne, niezależnie od pogody! :D
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to zawsze "jutro" mogłoby być wolne... :)
Kakao i śliwka to duet idealny! Też bym się do łóżka z książkami walnęła chętnie, ale po mince na końcu posta dedukuję, że są to szkolne podręczniki... Powodzenia!
OdpowiedzUsuńU mnie też dziś kakao-śliwka :D
OdpowiedzUsuńbędzie dobrze, nawet w poniedziałek :D
OdpowiedzUsuńNiezawoda czeko-śliwka :3
OdpowiedzUsuńpysznie! ;p
OdpowiedzUsuńNa pudding z manny zawsze jest odpowiednia pogoda :)
OdpowiedzUsuńRozumiem cię, że puddingi będą się też pojawiać. W końcu to wygoda z rana wyjąć gotowe już śniadanie. Ile czasu można zaoszczędzić,a przy tym nie tracić tego smaku pysznego :)
OdpowiedzUsuńTwoje śniadanie idealnie pasuje do dzisiejszej aury, bo za moim oknem same słoneczko :D Czekolada i śliwki? Niebo <3
OdpowiedzUsuńPuddingi idealne na szybkie śniadanie :)
OdpowiedzUsuńJesteś moją mistrzynią puddingów. Zawsze tak pysznie podajesz :) Widać, ze jesteś prawdziwą miłośniczką śliwek ;D
OdpowiedzUsuńUdanej niedzieli! :*
Jaka fotogeniczna wysepka :)
OdpowiedzUsuńAch te książki, nawet w weekend nie chcą się odczepic :(
OdpowiedzUsuńA ja Ci rekomenduję - spróbuj z karobem ;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie puddingi :)
OdpowiedzUsuńA w dodatku czekośliwka?
Zakochałam się!
lubię jadać puddingi zimą i popijać je herbatą z miodem - wbrew pozorom rozgrzewają!
OdpowiedzUsuńno a czekośliwka to już klasyk :)
Idealne połączenie :)
OdpowiedzUsuńPołączenie nie z tej ziemi <3
OdpowiedzUsuńNajpiekniejszy puddnig <3!
OdpowiedzUsuńUwielbiam puddingi z tej kaszy :)
OdpowiedzUsuńTe śliwki dzisiaj zwyciężyły wszystko! :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMmm... Uwielbiam takie puddingi z dodatkiem owoców :) Pychota ;)
OdpowiedzUsuń