Tak! W końcu go zrobiłam. I jestem z niego taka dumna! :D
Robiłam już bułki, chałkę, rogaliki, drożdżowki ale chleba zawsze jakoś się bałam robić.
tzn. zawsze myślałam, że to nie wyjdzie, że się nie uda! A jednak!
Mięciutki, smaczny, chrupiące ziarenka... no I-D-E-A-L-N-Y!
I ten zapach w domu... pachniało jak w piekarni! :D
Ciężko było się wczoraj powstrzymać, żeby go już nie spróbować ale jakoś dałyśmy z mamą radę!
Za to budząc się w nocy myślałam tylko o śniadaniu :D
Teraz przynajmniej raz w tygodniu domowy chlebek na pewno będzie u mnie się pojawiał!
 |
| kanapki z domowego chleba z serem, jajkiem; ogórkiem i szczypiorkiem; szynką, serem, pomidorem, ogórkiem i rzodkiewką |
PRZEPIS
15g świeżych drożdży
szkl ciepłej wody
łyżka cukru
250g mąki pełnoziarnistej
150g mąki pszennej
2 łyżki oliwy z oliwek
łyżeczka soli
garść posiekanych pestek dyni
garść słonecznika
garść siemienia lnianego
Drożdże rozpuścić w 2/3 szkl ciepłej wody, dodać cukier i 2-3 łyżki mąki pszennej. Wszystko dokładnie wymieszac i odstawić na 15 min. Mąki przesiać wymieszać z solą, dodać rozczyn, oliwę i resztę wody. Wyrobic ciasto, pod koniec dodać ziarna, wyrobić jeszcze chwilę, przykryc ściereczką i odstawić na około 60min. Po tym czasie ciasto jeszcze raz wyrobić, uformować chlebek, przełożyć na wyłożoną papierem blaszkę lub przełożyć do foremki, zrobic ostrym nożem kilka nacięć, odstawić znów na około 30 min. Następnie posmarowac chlebek jajkiem, posypac obficie ziarnami i włożyć do nagrzanego piekarnika. Piec w 200 stopniach 30-40 minut.
Wczoraj odwiedziła mnie przyjaciółka jeszcze z podstawówki, 5 godzin rozmów, śmiechu, wspomnień!
Było tak suuper ! :))
Dawno tak dobrze mi nie było :>
Kusisz domowy chlebkiem, chyba się wezmę ;-)
OdpowiedzUsuńDomowy musi być najlepszy! Ja chętnie się wezmę za pieczenie go, ale najpierw czekam na dobry piekarnik :P
OdpowiedzUsuńpierwszy chleb to jak dziecko nieomal- zawsze przy nim dużo emocji i dumy ;) a Twój pięknie wyrósł!
OdpowiedzUsuńUroczy chlebuś :)
OdpowiedzUsuńwygląda cudnie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że dołączyłaś do zwolenników domowego chleba :D Wyszedł Tobie cudooownie :) Kradnę ten przepis :) Kanapki.......boskie :) aa te serduszka skradły moje serducho :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że dolączyłaś do mojego postanowienia - gratulacje, chlebek wyszedł cudowny !
OdpowiedzUsuńWygląda jak z najlepszej piekarni! *.*
OdpowiedzUsuńWygląda fenomenalnie!
OdpowiedzUsuńA kto dał kopa do zrobienia domowego chleba swoim niedzielnym wpisem, no? ;D
W stu procentach wolę Twój od tego z piekarni ♥
OdpowiedzUsuńJa też muszę się zawziąć i zrobić domowy chleb :)
OdpowiedzUsuńw niedziele także upiekłam chleb ,ale twój prezentuje się o wiele lepiej :)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować :)
Jeju ale śliczny *.*
OdpowiedzUsuńale ładnie ci urósł! :)
OdpowiedzUsuńDomowy najlepszy <3 !
OdpowiedzUsuńchlebek wygląda pięknie (: a w tej kanapce z jajkiem, to ja serduszko z jajka widzę czy mi się wydaje? ;p
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszedł ten chleb! I z nasionami, a takie są moje ulubione :3
OdpowiedzUsuńAle piękny ci wyszedł !
OdpowiedzUsuńJa do takiego się niestety zraziłam ale polubiłam bananowe i to one zawładnęły moją kuchnią ;D
Muszę go upiec niebawem ;)
OdpowiedzUsuń